Magdalena Ogórek żali się w TVP na Leszka Millera. Takiej riposty byłego premiera się nie spodziewała

Magdalena Ogórek lubi chwalić PiS i ganić opozycję. Zupełnie jakby nie pamiętała, że wiele lat temu była kandydatką na prezydenta SLD. Teraz w bolesny dla niej sposób przypomniał jej to Leszek Miller.

Magdalena Ogórek i bolesna riposta Millera

Magdalena Ogórek, którą regularnie można oglądać na antenie TVP, często atakuje opozycję. Potem jej kąśliwe uwagi są powtarzane przez media i nierzadko bulwersują zwolenników KO, Lewicy i Polski 2050. Pikanterii dodaje fakt, że ona sama wywodzi się przecież z obecnej opozycji.

Po krótce przypomnijmy jej karierę polityczną. Niezbyt udaną, dodajmy. W 2011 r. bezskutecznie kandydowała do Sejmu, startując z ramienia KW SLD. Poniosła porażkę mimo tego, że była popierana przez Aleksandra Kwaśniewskiego i Ryszarda Kalisza. Potem, od  sierpnia 2012 r. do października 2014 r., na podstawie umów cywilnoprawnych jako konsultantka współpracowała z Narodowym Bankiem Polskim.

Przełom nastąpił 9 stycznia 2015 roku, gdy została zatwierdzona przez zarząd SLD jako kandydatka tej partii na prezydenta RP w wyborach. Zajęła w nich jednak tylko 5. miejsce, zdobywając 353 883 głosy. Dało to 2,38% wszystkich ważnych głosów oddanych w ramach elekcji. W 2016 r. rozpoczęła współpracę z prawicowym tygodnikiem „Do Rzeczy”, by ostatecznie przejść do TVP.

Teraz w bolesny sposób jej przeszłość wypomniał jej Leszek Miller, który odniósł się do jej słów, które wypowiedziała na antenie TVP Info.

„Pani Ogórek bardzo żaliła się w TVPis, że zabrałem jej kiedyś zniżkę studencką na bilety i bardzo ciężko to przeżyła. Nie mogę sobie przypomnieć czy ten dramat miał miejsce przed tym zdjęciem czy po…” – zakpił na Twitterze.

Dodał do postu wspólne zdjęciem z okresu, gdy Ogórek działała jeszcze w SLD.

Jak widać na fotografii, obecna dziennikarka TVP była z byłym premierem w przyjacielskich relacjach.

Zmiana poglądów czy tylko kasa?

Dlaczego Ogórek zmieniła poglądy? Nagle z polityk SLD stała się zwolenniczką PiS. Możliwe, że wpływ na to miał słaby wynik w wyborach prezydenckich. Nie można jednak wykluczyć, że był to zwykły koniunkturalizm, który bardzo się jej opłacił.

Źródło: Wikipedia, Twitter

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *