Raków Częstochowa zdobył piłkarskie mistrzostwo Polski. Zawodnicy spod Jasnej Góry świętowali sukces z kibicami. W pewnym momencie wodzirejskie powołanie poczuł Vladislavs Gutkovskis, który wykrzyczał do megafonu wulgarne „pozdrowienia” skierowane w stronę prezydenta miasta.
Raków świętuje, wulgaryzmy w stronę prezydenta
Raków Częstochowa mistrzem Polski w sezonie 2022/23. Co prawda popularne Medaliki przegrały 7 maja mecz z Koroną Kielce (0:1), ale wcześniej wypracowały na tyle dużą przewagę, że porażka Legii Warszawa z Pogonią Szczecin (1:2) pozwoliła im przyklepać tytuł. Zawodnicy świętowali w drodze z Kielc, a potem impreza przeniosła się na ulice Częstochowy.
– Pokazaliście jak jesteście wielką drużyną w tym sezonie. Zasłużone mistrzostwo trzy kolejki przed końcem to jest ważna sprawa, bardzo duża. Dzisiaj tak się bawimy, k…a, jak graliśmy cały sezon. Na maksa! – zaapelował do swoich podopiecznych trener mistrzów Polski Marek Papszun. I zawodnicy wzięli to sobie do serca, niestety niektórzy aż za bardzo.
W pewnym momencie wodzirejem zapragnął zostać napastnik Vladislavs Gutkovskis. Łotysz wspiął się na płot, sięgnął po megafon i zaintonował przyśpiewkę dla kibiców.
– Ch…j ci w du…ę! Matyjaszczyk! Ch…j ci w du…ę! – wołał podekscytowany napastnik. Te żenujące „pozdrowienia” były skierowane w stronę prezydenta Częstochowy Krzysztofa Matyjaszczyka. Relacje między klubem a władzami miasta są napięte, chodzi przede wszystkim o problemy z infrastrukturą. Raków nie dysponuje stadionem godnym mistrza Polski, eliminacje do Ligi Mistrzów klub będzie musiał rozgrywać w Sosnowcu.
Po takich słowach to już na pewno Matyjaszczyk wybuduje im nowy stadion.
📸 https://t.co/UpFGZiwMyx pic.twitter.com/q40eBL02Ny— pilarz (@Pilarzz_) May 7, 2023
– Możliwości inwestycyjne miasta, to z jednej strony posiadane środki, a z drugiej możliwości pozyskania środków zewnętrznych, jak na przykład budżety europejskie, bądź centralne. Jeśli dziś te europejskie są zablokowane, bo Warszawa „kłóci się” z Brukselą, to póki to się nie zmieni, to trudno mówić, że one zostaną wykorzystane – tłumaczył w kwietniu Matyjaszczyk w rozmowie z Interią.
Petrasek „je… politykę”
Popis Gutkovskisa chyba nie pomoże w negocjacjach z miastem, podobnie jak inicjatywa kapitana Medalików Tomasa Petraska. Gdy Matyjaszek pogratulował Rakowowi mistrzostwa na Facebooku, Petrasek skomentował to w wymowny sposób.
– Panie Prezydencie, j…ć politykę. Ale 4 lata temu pan mi obiecał, że będzie pan wspierać nas, ile będzie można. Prosimy o więcej! Nowy stadion dla Rakowa – napisał Petrasek.
Ciekawe, co o zachowaniu swoich piłkarzy sądzi trener Papszun. Kilka dni temu, po finale Pucharu Polski, który skończył się przepychankami między piłkarzami Rakowa i Legii, ostro krytykował zawodnika Wojskowych Filipa Mladenovicia. Serb uderzył rywali w twarz, za co został ukarany trzymiesięcznym zawieszeniem.
– Liczy się szacunek do rywala, dzisiaj Legia go nie pokazała. Została przekroczona granica. Wstydziłbym się gdybym miał takiego Mladenovicia w szatni i całe szczęście nie mam – mówił Papszun. Panie Marku, co za ulga, nie ma Mladenovicia, na szczęście ma pan w szatni Gutkovskisa!
Marek Papszun:
– Liczy się szacunek do rywala, dzisiaj Legia go nie pokazała. Została przekroczona granica. Wstydziłbym się gdybym miał takiego Mladenovicia w szatni i całe szczęście nie mam.🎥 @Meczykipl pic.twitter.com/EwC6WYEd7p
— Samuel Szczygielski (@SamSzczygielski) May 2, 2023
Źródło: Sportowefakty WP
