Nawrocki poszedł pod dom Wałęsy, były prezydent o wszystkim opowiedział. „Nieszczęście większe od poprzednika”

Screen: RMF YT
Oj, Karol Nawrocki nie cieszy się szacunkiem byłego prezydenta Lecha Wałęsy. I trudno się dziwić. Najbardziej znany działacz „Solidarności” opowiedział o przykrej sytuacji, jaka spotkała go w przeszłości z udziałem kandydata PiS.
„Nawrocki opowiada bzdury”
Karol Nawrocki to zdecydowanie jedna z najbardziej specyficznych postaci, która zaistniała szerzej w polskiej polityce w ciągu ostatnich miesięcy. Jeszcze niedawno szef IPN-u był mało kojarzony przez większość społeczeństwa, teraz wywołuje na każdym kroku swojej kampanii wyborczej kolejne kontrowersje, a aferek z jego udziałem przybywa.
Na temat majowych wyborów prezydenckich z „Faktem” rozmawiał Lech Wałęsa. Były prezydent nie szczędził cierpkich słów pod adresem kandydata PiS.
– To jest nieszczęście. Jeszcze większe od poprzednika. Gdy miałem największe kłopoty zdrowotne, to on robił demonstracje pod moim domem z Gwiazdową i tymi innymi – opowiedział Wałęsa. Przyznał jednak, że niewykluczone jest jego zwycięstwo w drugiej turze. Argumentował swoje obawy tym, że Nawrocki „to jest dobry demagog, opowiada bzdury, ale to się może podobać„.
Dziennikarz „Faktu” wspomniał, że Nawrocki nie jest zbyt wspierany w mediach przez szefa partii z Nowogrodzkiej Jarosława Kaczyńskiego. Wałęsa w odpowiedzi rzucił, że „Kaczyński nie wierzy w to, że Nawrocki ma szansę. Dlatego nie wspiera, żeby nie było na niego„. Wychodzi więc na to, że PiS stawiając w tych wyborach na szefa IPN zdecydowało się na desperacki wybór.
Wałęsa wyśmiewa obietnice Nawrockiego
Były prezydent negatywnie ocenił również głośną obietnicę Nawrockiego dotyczącą obniżenia cen prądu. Wałęsa wskazuje na gołosłowność kandydata PiS, argumentując, że nawet jako głowa państwa nie będzie miał kompetencji do przeforsowania takiej zmiany.
– To nie jest w jego kompetencjach. Chyba że sięgnie po dynamo, będzie kręcił i dawał ludziom prąd za darmo! – ironizował Wałęsa. O tym, że Nawrocki lubi mijać się w swoich wypowiedziach z faktami, wiadomo nie od dziś. Kandydat PiS już kilkukrotnie dał się przyłapać publicznie na głoszeniu nieprawdziwych twierdzeń.
Źródło: Fakt
1 Odpowiedzi na Nawrocki poszedł pod dom Wałęsy, były prezydent o wszystkim opowiedział. „Nieszczęście większe od poprzednika”
Normalne- wuc tzw.słońce narodu wybiera takich kandydatów którzy są jemu posłuszni i wykonują wszystkie jego polecenia