Gdzie był Kurski? Opuścił ważną imprezę PiS, teraz ujawnia powody nieobecności. „Chwilowe kłopoty”

Jacek Kurski jest kandydatem PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego. „Bulterier” nie pojawił się jednak na partyjnej konwencji, na której przedstawiano listy. Teraz ujawnił, dlaczego.

Gdzie był Kurski?

Jacek Kurski otrzymał od Jarosława Kaczyńskiego drugie miejsce na mazowieckiej liście PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wszyscy zwrócili uwagę, że były szef TVP nie pojawił się na konwencji partii w Kielcach, podczas której zaprezentowano kandydatów.

Jego nieobecność, podobnie jak absencja Daniela Obajtka, aż kuła w oczy. Zaczęły pojawiać się pytania, dlaczego Kurski nie pojawił się na tak ważnym wydarzeniu. Wszak jeszcze niedawno, podczas wieczoru wyborczego PiS po wyborach samorządowych, brylował na scenie obok samego Jarosława Kaczyńskiego.

Dlaczego nie było pana na konwencji PiS? – zapytał Kurskiego wprost Bogdan Rymanowski. Były szef TVP był gościem Radia ZET we wtorek 7 maja.

Byłem w szpitalu. Chwilowe kłopoty. Już wszystko dobrze – odparł Kurski.

Przestraszył się pan hejtu kolegów z PiS, którzy nie chcieli pana na jednej liście w okręgu? – dopytywał dziennikarz.

Co pan opowiada? Wszyscy chcą mnie na liście w tym samym okręgu stwierdził w odpowiedzi Jacek Kurski. Rymanowski zacytował mu wypowiedź anonimowego polityka PiS, który powiedział, że obecność „bulteriera” na listach to obciążenie. Kurski ocenił, że „takie wrzutki będą się powtarzać”.

Nie damy się rozgrać. Musimy być zjednoczeni. Nie dam się wkręcić w połajanki. Odradzam wszystkim, jeśli naprawdę kochają Polskę i rozumieją, jak ważna jest kondycja PiS, w tych wyborach, żeby darowali sobie. Jesteśmy drużyną, która musi wygrać te wybory i powstrzymać demontaż państwa – ocenił Kurski.

Odpowiedział Mastalerkowi

Były szef TVP odpowiedział też na krytykę ze strony szefa Gabinetu Prezydenta RP Marcina Mastalerka.

Marcin Mastalerek jest jeszcze młodym człowiekiem, jak na polityka, a doświadczenie przychodzi z wiekiem. Należałoby życzyć Mastalerkowi, żeby nie było to symboliczne wieko od politycznej trumny, kiedy skończy się ochrona i posługa publiczna – powiedział Kurski. – Jesteśmy zjednoczoną drużyną, tą drużyną, która musi wyrwać państwo z rządów koalicji, demontażu państwa w porządku prawnym, moralnym, gospodarczym i wszystko wspieramy się na liście PiS – podkreślił.

Źródło: Radio ZET

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany jestem od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracowałem także z portalem Wiadomo.co, gdzie budowałem dział sportowy, tworząc newsy, reportaże i felietony o tematyce sportowej. W 2019 roku pracowałem też w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Mam też doświadczenie jako reporter radiowy z praktyk w internetowym Radiu WWW, dla którego przygotowywałem relacje z wydarzeń kulturalnych.

Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, absolwent warszawskiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Przedsiębiorca, od blisko 10 lat prowadzący firmę zajmującą się różnego rodzaju pracami graficznymi - od przygotowywania kreacji reklamowych po skład książek. Po godzinach – współtwórca vloga o tematyce piłkarskiej „Zielony Stolik”, gdzie odpowiadam też za montaż wideo. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu, pasjonat historii i podróży.

1 Odpowiedzi na Gdzie był Kurski? Opuścił ważną imprezę PiS, teraz ujawnia powody nieobecności. „Chwilowe kłopoty”

  1. sam pisze:

    „Bądźmy jedną drużyną, z niektórymi na czele”…list płac. PiSowcy nie idą do polityki dla pieniędzy, te im się po prostu należą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *