Przewidzieli aferę wizową? TEN skecz Neo-Nówki o „Filmowcach z Dubaju” był proroczy. „Korzystacie z jakiegoś Pegasusa?”

Kabaret Neo-Nówka opublikował na YouTube pewien swój stary skecz pt. „Filmowcy z Mumbaju”.

Okazuje się, że żarty grupy, choć są sprzed lat, idealnie pasują do tego, ma dziś miejsce w Polsce. Chodzi o słynną aferę wizową, o której mówią dziś wszystkie polskie media.

Stary-nowy skecz kabaratu Neo-Nówka

Kabaret Neo-Nówka przypomniał właśnie o swoim starym skeczu, który opowiada o dwóch mężczyznach, którzy przychodzą do urzędu. Mają niezbyt czyste intencje – planują wyłudzić fundusze europejskie. Podają się przy tym za dwóch „uchodźców z Dubaju”, co ma im pomóc w realizacji tego niecnego pomysłu.

„To nasz kolejny skecz, który okazał się proroczy. Pomimo upływu lat idealnie pasuje do aktualnej sytuacji. Dlatego zamieszczamy go na naszym kanale, bo wcześniej go tutaj nie było. A teraz czas na hejt: 3, 2, 1, już… i miłego oglądania dla wszystkich…” — napisali artyści pod video.

„To jest po prostu ponadczasowe i to się nie zmieni w tym kraju”; „No nie wiem, czy proroczy, czy Wy też korzystacie z jakiegoś Pegasusa?”; „Widzę, że staraliście się o wizy, zanim to było modne” — nie kryją zachwytu fani kabaretu.

Całość występu można obejrzeć poniżej:

Oczywiście kabaret chce tym wszystkim nawiązać do nowej afery – afery wizowej, o której piszą dziś polskie media. Część urzędników i polityków podejrzewa się obecnie o korupcję. Mieli oni ponoć brać pieniądze w zamian za wydawanie wiz pracowniczych dla pracowników z Azji i Afryki. Jak na razie ofiarą afery jest wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk. Został zdymisjonowany. I to pomimo tego, że nawet dziennikarze sugerują, że mógł nie być winny całego procederu.

Wigilia Neo-Nówki

O Neo-Nówce głośno było już po jej występie na imprezie kabaretowej w Koszalinie w ubiegłym roku. Wtedy poszło o skecz, w której pokazano kłótnię w rodzinie podzielonej przez poglądy politycznej poszczególnych jej członków. Kabaret właściwie zakpił z niemal każdej strony sceny politycznej, choć skecz został odebrany jako antyPiS-owski. Nie do końca więc słusznie…

Źródło: Onet.pl