Żenady Antyżenady cz. 8. Mentzen pokazuje prawdziwą twarz Konfederacji

Początek tygodnia to rekolekcyjna afera w Toruniu. Sławomir Mentzen z Konfederacji nie zaliczy kilku ostatnich dni do politycznych sukcesów.

Żenady

Miejsce 3

Koła Gospodyń Wiejskich

Przyznajemy się bez bicia, że informacja o Kołach Gospodyń Wiejskich mających się zabrać za zapobieganie przestępczości wbiła nas w fotele. Koła Gospodyń Wiejskich z 468 gmin dostaną z Funduszu Sprawiedliwości po 5 tys. zł na takie działania. Do 30 września mają zorganizować wydarzenia związane z przeciwdziałaniem przyczynom przestępczości.

Chodzi dokładnie o zjawiska przemocy domowej, przestępstw na szkodę małoletnich, cyberprzestępczości, oszustw, czy promowanie bezpiecznej jazdy po drogach. Prawnicy łapią się za głowy i mówią, że nie są sobie w stanie wyobrazić, jak Koła Gospodyń Wiejskich mają zapobiegać przestępczości. Nie chodzi o zapobieganie tylko o głosowanie w tegorocznych wyborach. Koszt to 5 tys. zł.

Miejsce 2

Rekolekcje

Rekolekcje w kościele pod wezwaniem św. Maksymiliana Kolbego w Toruniu zszokowały całą Polskę. Na nagraniu widać, jak mężczyzna szarpie kobietę, która jest prawie naga, a później poniża ją używając wulgarnych słów. Na końcu inscenizacji każe jej wejść do klatki. Rodzice uczniów są skrajnie oburzeni i nie przebierają w krytyce. Głos zabrała toruńska kuria wyrażając ubolewanie i przepraszając za całe zajście. W sprawie brutalnych rekolekcji wpłynęło do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełniania przestępstwa. Pewnie za trzy miesiące usłyszymy o umorzeniu, o ile zostanie wszczęte jakieś postępowanie.

Miejsce 1

Kompromitacja Mentzena

Pod koniec ubiegłego tygodnia wybuchła dyskusja na temat sondażowego trendu wzrostowego Konfederacji, która może być przyszłym koalicjantem Prawa i Sprawiedliwości, jeśli wybory nie pójdą po myśli opozycji. W weekend media społecznościowe zalała fala przypominająca prawdziwe skrajnie prawicowe poglądy Sławomira Mentzena. Sam zainteresowany został zaproszony do mediów. Wirtualnej Polsce udzielił wywiadu, który przejdzie do historii największych politycznych kompromitacji. Polityk na wiele pytań odpowiadał, że nie zna sprawy, nie pamięta, czy nie jest przygotowany. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że dobrze wypada na Tik Toku w swojej bańce, ale jak zaczynają padać poważne pytania, okazuje się, że król jest nagi i nie ma nic konkretnego do powiedzenia.

Antyżenady

Miejsce 3

Bunt w TK trwa

W Trybunale Konstytucyjnym cały czas trwa pat. Szósta sędziów nadal kwestionuje prezesurę mgr Julii Przyłębskiej. Jarosław Kaczyński doszedł do wniosku, że tupnie nogą i w wywiadzie zasugerował, jakie zapadnie orzeczenie w sprawie ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma odblokować unijne miliardy z KPO. Dodał, że niedługo powinno sie zebrać 11 sędziów, którzy rozpatrzą sprawę. Wywiad okazał się kontrskuteczny, a sędziowie uznali go za „niedopuszczalny środek nacisku i wywieranie politycznego wpływu” oraz „niedopuszczalną presję zewnętrzną, która nie powinna mieć miejsca”. Nie jest wykluczone, że do szóstki zbuntowanych sędziów dołącza kolejni.

Miejsce 2

Alarmująca kontrola

Marcin Kierwiński i Robert Kropiwnicki udali się z kontrolą poselską do Kancelarii Premiera. Posłowie Platformy Obywatelskiej chcieli sprawdzić, na jakim etapie jest organizowanie Centralnego Rejestru Wyborców (CRW). Chodzi o to, że do CRW ma zostać przeniesione 2,5 tys. baz prowadzonych przez gminy, które na tej podstawie przygotowują spisy wyborców na każde wybory. Politycy poinformowali na konferencji prasowej, że CRW nie jest jeszcze nawet gotowy i „ma być zrobiony dopiero w sierpniu, raptem dwa miesiące przed wyborami”. – Uważamy, że jest to za późno. To ogromne zagrożenie dla wyborów – mówił Robert Kropiwnicki. – To czy wyborca będzie mógł oddać głos, będzie zależało od tego, czy zostanie umieszczony w Centralnym Rejestrze Wyborców – dodał.

Miejsce 1

PSL i milion kary

Władysław Kosiniak-Kamysz oświadczył, że od osób kandydujących z list PSL-u będzie się domagał deklaracji, że jeżeli w trakcie kadencji zmienią barwy partyjne, to będą musieli zapłacić milion złotych na WOŚP. Pomysł lidera ludowców wzbudził mieszane uczucia wśród innych formacji politycznych. Sęk w tym, że jakiegoś rozwiązania prędzej czy później trzeba poszukać. Dzisiaj zmieniacze barw partyjnych są tylko narażeni na trzy dni dyskusji na ten temat w mediach i kolejne trzy dni hejtu w internecie. Sprawa przysycha i można się cieszyć dojeniem państwa.

Platforma Obywatelska rozpocznie przedświąteczny tydzień kampanią billboardową nawiązującą do drożyzny. Największa partia opozycyjna chce w ten sposób wywołać drożyźnianą dyskusję między Polakami przy stołach wielkanocnych. PO rozpoczyna także szereg spotkań w województwie warmińsko-mazurskim i nie jest wykluczone, że Donald Tusk złoży kolejną obietnicę wyborczą. To też może być element zdominowania zbliżającej się Wielkanocy. Można się spodziewać, że tuż przed świętami obóz władzy będzie chciał skierować świąteczne dyskusje na inne tory.

Sprawa Trybunału Konstytucyjnego i kwestia ustawy torującej drogę do KPO jest coraz bardziej dla władzy paląca. Pierwsze podejście Jarosława Kaczyńskiego nie zakończyło się sukcesem, więc można się spodziewać kolejnego. Początek tygodnia zapowiada się dynamicznie, a kolejne dni będą już trochę bardziej senne.

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *