Żenady Antyżenady cz.14. Donald Tusk pozamiatał

Ten tydzień stał pod znakiem Donalda Tuska. Lider Platformy Obywatelskiej dwa razy zapędził w kozi róg obóz władzy.

Żenady

Miejsce 3

Przemysław Czarnek

Przedstawiciele komisji kultury i edukacji Parlamentu Europejskiego przyjechali do Warszawy, żeby porozmawiać o stanie wolności mediów w Polsce. Spotkali się Maciejem Świrskim z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i szefem resortu edukacji Przemysławem Czarnkiem. Rozmowa z ministrem wbiła ich w ziemię. – Profesjonalny propagandysta – mówią unijni delegaci. – Jego brutalność była szokująca – powiedziała francuska europosłanka Ilana Cicurel.

Niemiecka deputowana Sabine Verheyen twierdzi, że szef MEiN wypomniał jej pochodzenie. – Twoi przodkowie zabili mnóstwo ludzi, my jesteśmy potomkami bohaterów – miał powiedzieć Czarnek.

Miejsce 2

Kłamstwa Kaczyńskiego

Prawo i Sprawiedliwość od tygodnia próbuje dyskredytować propozycję Donalda Tuska. Były premier powiedział, że przychyla się do PiS-owskiego pomysłu waloryzacji 500+ do kwoty 800 zł, ale trzeba to załatwić na Dzień Dziecka. Władza została doprowadzona do szewskiej pasji i stara się udowodnić, że to niemożliwe. Jarosław Kaczyński stwierdził w Polskim Radiu, że nie da się w ciągu dwóch tygodni zmienić budżetu i „dokonać wielu innych zmian, które są potrzebne, żeby to zaczęło działać – to jest przedsięwzięcie po prostu niewykonalne”.

Redakcja konkret24.pl udowodniła, że w przypadku PiS-u jest to jak najbardziej możliwe. Prawo i Sprawiedliwość sześć razy nowelizowało budżet. Taka operacja odbyła się w grudniu 2015 r., październiku 2016 r., grudniu 2016 r., październiku 2017 r., sierpniu 2020 r. i we wrześniu 2021 r. W grudniu 2015 r., znowelizowanie budżetu zajęło PiS-owi 18 dni, a w październiku 2016 r. 11 dni.

Miejsce 1

Kaczyński i Morawiecki

W mijającym tygodniu dzień bez naubliżania Donaldowi Tuskowi przez Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego jest dniem straconym. To pokłosie zapędzenia w kozi róg całego obozu władzy waloryzacją 500+. Lider Platformy Obywatelskiej usłyszał od premiera, że jest oszustem, szamocze się i lekko zwariował. Kaczyński dorzucił od siebie, że nisko ocenia kompetencje Tuska jako premiera, a jego propozycja „to jest raczej element pewnego rodzaju nawet już nie komedii, a burleski politycznej” i jest niepoważna. W weekend szef rządu mówił o „wygłupach brukselskiego emeryta”. Tak wygląda władza zagoniona jak szczur do kąta.

Antyżenady

Miejsce 3

Stan zdrowia Łukaszenki

Dzisiaj trochę kontrowersyjnie, bo zawsze cieszy nas pogorszenie stanu zdrowia dyktatorów, satrapów, ludobójców i terrorystów, a do takich zaliczamy Aleksandra Łukaszenkę. Na początku pojawiających się doniesień nie przywiązywaliśmy do nich dużej wagi, bowiem od roku czytamy, że Władimir Putin ma 6 nowotworów, przeszedł 2 zawały, choruje na Parkinsona i w sumie to powinien być już na cmentarzu. Jakoś nie jest. Ale w przypadku białoruskiego dyktatora doniesienia o pogarszającym się stanie zdrowia wyglądają na wysoce wiarygodne. Być może to była grypa, a może zawał. Pozostają tylko domysły. Na pewno jednak wiemy, że coś związanego ze zdrowiem mocną nim szarpnęło.

Miejsce 2

Propozycja Tuska

Poniedziałek to był sądny dzień dla Prawa i Sprawiedliwości. Partia władzy urządziła w weekend konwencję programową i zaproponowała podwyższenie 500+ do 800zł. Wszyscy byli pewni, ze Platforma Obywatelska się oburzy i zacznie mówić, że nie ma na to pieniędzy. Największa partia opozycyjna zagrała inną kartą. Donald Tusk powiedział sprawdzam i zaproponował przegłosowanie waloryzacji na Dzień Dziecka. W tym momencie rozpoczął się dramat PiS-u i nie wiadomo, jak i kiedy się skończy. W Sejmie leży już autorstwa waloryzująca 500+ autorstwa Platformy Obywatelskiej.

Miejsce 1

Głowica z rakiety

To już jest hit. Donald Tusk podczas czwartkowego spotkania wyborczego w Słupsku poruszył nagle sprawę głowicy, która nie została jeszcze odnaleziona. W mediach nikt na ten temat nie mówił, a wszystko wyglądało tak, jakby o niej zapomniano. Donald Tusk zaczął pytać, gdzie jest głowica i ni z tego, ni z owego, okazało się na drugi dzień, że się znalazła. Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot poinformował, że głowicę odnaleziono i jest skonstruowana z betonu. To kolejny sukces Donalda Tuska po rozegraniu obozu władzy przy waloryzacji 500+.

Nadchodzący tydzień to będzie ciąg dalszy męki, jaką przechodzi PiS ze swoim sztandarowym programem 500+. Teraz zaczną się pytania, kiedy projekt ustawy podnoszący świadczenie do 800 zł wejdzie pod obrady Sejmu, bowiem w środę rozpoczyna się trzydniowe posiedzenie izby niższej.

Bokiem będzie szedł temat rakiety i głowicy. Zobaczymy, co wymyśli Mariusz Błaszczak, który ewidentnie jest wystawiany na odstrzał prezydenta Andrzeja Dudę. Wyraźnie widać, że głowa państwa nie kupiła jego wersji wydarzeń. Szef resortu obrony upiera się, że nic nie wiedział o lecącej rakiecie, bo zawiedli go podlegli mu generałowie. Oni z kolei mówią, że o wszystkim raportowali i widać, że Andrzej Duda trzyma ich stronę.