Zbigniew Ziobro usłyszy TE zarzuty? Chodzi o jego rolę w aferze, którą badają służby

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Zbigniew Ziobro może usłyszeć zarzuty związane z Funduszem Sprawiedliwości.

Michał Woś i Marcin Romanowski z Suwerennej Polski są na szczycie prokuratorskiej listy do uchylenia immunitetów. Chodzi o defraudację środków z Funduszu Sprawiedliwości. Z kolei Zbigniew Ziobro powiedział w ubiegłym tygodniu, że wszystkie decyzje podejmowali jego podwładni. Sęk w tym, że dla śledczych ma to drugorzędne znaczenie.

Podżeganie

Podczas przeszukania domu byłego ministra sprawiedliwości, funkcjonariusze ABW odnaleźli oryginał teczki nadzoru akt postępowania przygotowawczego dotyczącego sprawy śmierci ojca byłego ministra sprawiedliwości. Jest bardzo prawdopodobne, że Zbigniew Ziobro usłyszy w tej sprawie zarzuty. Miejsce tych akt jest w prokuraturze, a nie na strychu.

Na tym nie kończą się kłopoty lidera Suwerennej Polski. Jak nieoficjalnie informują „Fakty” TVN, rola Zbigniewa Ziobry w Funduszu Sprawiedliwości to mogłoby być podżeganie do przestępstwa. Tego typu zarzuty wchodzą w grę.

Zbigniew Ziobro może być, obok Michała Wosia i Marcina Romanowskiego, trzecią osobą wobec której prokuratura będzie wnioskowała o uchylenie immunitetu. – Brana jest pod uwagę taka ewentualność i trwa analiza pod kątem skierowania tych wniosków – powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk.

Fundusz Sprawiedliwości był bezpośrednio nadzorowany przez Michała Wosia. Z kolei Marcin Romanowski podpisał decyzję 100-milionwej dotacji dla fundacji Profeto. Pisaliśmy o tym tutaj.

Wątek medialny

Wiele wskazuje na to, że w sprawie Funduszu Sprawiedliwości małżeństwo Ziobrów wspólnie usiądzie na lawie oskarżonych. Z prokuratorami badającymi wydatki z Funduszu Sprawiedliwości, współpracuje były urzędnik Ministerstwa Sprawiedliwości. Tomasz M. w zamian za obietnicę otrzymania statusu tzw. małego świadka koronnego i łagodniejszy wyrok opisuje kulisy działania resortu.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że prokuratura ma zeznania obciążające Patrycję Kotecką, żonę Zbigniewa Ziobry. Chodzi o tzw. wątek medialny związany z aferą Funduszu Sprawiedliwości. Pisaliśmy o tym tutaj.

Przypomnijmy, że po ubiegłotygodniowej akcji ABW i Prokuratury Krajowej, siedem osób usłyszało zarzuty, a trzy trafiły do aresztu tymczasowego. Zarzuty dotyczą m.in. doprowadzenia do wypłaty 66 mln zł podmiotowi, który nie spełniał warunków otrzymania dotacji.

Źródło: „Fakty” TVN

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *