PSL zadało ostateczny cios zalotom Mateusza Morawieckiego. Poseł pokazał kluczowy dokument

PSL zadał ostateczny cios zalotom Mateusza Morawieckiego. Szef rządu może się pakować i szukać dobrego adwokata.

Mateusz Morawiecki, jak pijany we mgle powtarza, że chce budować większość sejmową na bazie posłanek i posłów opozycji. Już co najmniej trzy razy usłyszał, żeby się położył spać, ale nic do niego nie dociera. Aktualnie chodzi i rozpowiada na mieście, że ma skaperowanych sześć osób z opozycji, które zawierzą mu swoją przyszłość i podniosą rękę za trzecią kadencją PiS.

Podobną opowieść snuł na spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą. Na razie nie ustalono, czy głowa państwa mu uwierzyła, czy Andrzej Duda miał w szkole same pały z matematyki. W zgodnej opinii obserwatorów życia politycznego w Polsce chodzi o ten drugi wariant. Być może jesteśmy na progu przełomowego odkrycia z dziedziny dodawania i odejmowania.

Najnowszą odsłoną kompromitacji Mateusza Morawieckiego jest jego wywiad dla Interii i Polsatu News. Szef rządu powiedział, że jest w stanie zostać ministrem w rządzie Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Kluczowy dokument

Marcin Kierwiński z PO i Krzysztof Hetman z PSL-u byli gośćmi programu „Fakty po faktach” w TVN24. Politycy rozmawiali o negocjowanej umowie koalicyjnej.

Część programowa umowy jest już skończona – podkreślił Kierwiński. – Już ostatnie polerowanie zachodzi, a potem będą kwestie dotyczące tego, kto będzie w tym rządzie za co odpowiadał, ale to już będzie odpowiedzialność liderów i pana premiera Donalda Tuska, ale mogę powiedzieć, że tutaj nie będzie żadnych problemów – dodał.

Krzysztof Hetman potwierdził, że rozmowy idą dobrze. Polityk miał niespodziankę dla Mateusza Morawieckiego, która definitywnie powinna zakończyć PiS-owskie fantazje o rządzie z PSL-em.

Chciałbym powiedzieć jedną bardzo ważną rzecz, ponieważ mam dla państwa niespodziankę. Przywiozłem ją specjalnie dzisiaj tutaj do studia. W Tarnowie, dzisiaj odbyło się posiedzenie Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego. To najważniejsze nasze ciało statutowe w PSL, które podejmuje kluczowe decyzje dotyczące naszego stronnictwa – powiedział.

Dwie godziny temu została podjęta uchwała tego najważniejszego ciała statutowego, Rady Naczelnej, która mówi o zawarciu koalicji rządowej, parlamentarnej z udziałem Polskiego Stronnictwa Ludowego z z naszymi prodemokratycznymi partnerami Koalicją Obywatelską, Polską 2050 Szymona Hołowni oraz Nową Lewicą – zakomunikował i pokazał dokument.

Źródło: TVN24.pl

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

1 Odpowiedzi na PSL zadało ostateczny cios zalotom Mateusza Morawieckiego. Poseł pokazał kluczowy dokument

  1. Piotr pisze:

    To paradoksalnie rzecz biorąc, dobra wiadomość. Układ z byłymi współpracownikami płatnych pachołków Rosji (określenie L. Moczulskiego), którzy wespół z nimi przez 45 lat jako ZSL, stali na straży moskiewskich interesów, utrwalali władzę ludową i zniewalali naród polski, byłoby głupstwem. Już raz zrobili to głupstwo w 1989 roku, i tylko przyczynili się do wzmocnienia tej partii bonzów mających tyle wspólnego z wsią, co koń z koniakiem. Resortowy Kamysz, czy Kosiniak, rzuci się na co się da, wespół z ryżym świrem i kapuścianą głową, z którą zawarł przymierze, wkrótce będzie musiał odejść na śmietnik historii. Nie rozumiem premiera Morawieckiego. Z oszustem, który chciał, aby Polacy pracowali do śmierci, nie należy wchodzić w jakiekolwiek układy. Oszuka ponownie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *