Przemysław Czarnek zachwycił Nowogrodzką! Czeka na niego TAKA nagroda? „Myślę, że to minimum”

Przemysław Czarnek zachwycił Nowogrodzką, a jego pozycja w partii rośnie. Wszystko za sprawą świetnego wyniku lubelskich struktur PiS.

Jak informuje Wirtualna Polska, Przemysław Czarnek może liczyć na duży awans w partyjnej układance. Zarządzane przez niego struktury na Lubelszczyźnie wykręciły wynik lepszy od zakładanego. Lubelscy działacze PiS poprawili wynik z wyborów z 2018 roku.

– Lubelskie wymiecione. Pogrom – można usłyszeć w partii.

Szykuje się awans?

– W województwie wyszarpaliśmy tyle, ile się dało, a nawet powyżej oczekiwań. Mieliśmy dobre listy, była dobra kampania. Struktury zasuwały – mówi jeden z działaczy.

Nikt nie ma wątpliwości, że to w dużej mierze zasługa szefa regionu, czyli Przemysława Czarnka. W Sejmiku PiS wziął 21 mandatów na 33 możliwe. Partia będzie także rządziła w 17 z 20 powiatów.

Na byłego ministra edukacji spływają ze wszystkich stron pochwały.

– To tylko potwierdziło jego silną pozycję w partii – mówi jeden z posłów.

Z informacji WP.pl wynika, że Przemysław Czarnek za swoją aktywność i osiągnięte efekty, może się spodziewać awansu w partyjnej strukturze.

– Myślę, że Komitet Polityczny to minimum. A kiedyś może być nawet Prezydium – mówi osoba związana z byłym szefem resortu edukacji. Do zmian mogłoby dojść w 2025 roku. Nie jest wykluczone, że Przemysław Czarnek odegra większą rolę w kampanii do Parlamentu Europejskiego.

Czarnek kaperuje PSL

Po sukcesie w województwie lubelskim, Przemysław Czarnek zapowiedział regionalne rozmowy z politykami PSL, bo wymarzył sobie koalicję. Niestety, nikt z nim nie chce rozmawiać.

– Oni się mogą uśmiechać, ale nie wyobrażam sobie, żebyśmy tworzyli rząd w koalicji 15 października i współpracowali z PiS-em na poziomie sejmików. Moim zdaniem to jest wykluczone. Nie da się tak funkcjonować – powiedział Ryszard Petru. – A to, że ktoś się uśmiecha i próbuje się do kogoś zalecać, to nie znaczy, że ta druga strona musi odpowiadać pozytywnie – dodał.

Nikt nie ma wątpliwości, że szef lubelskich struktur PiS próbuje stosować polityczną gierkę na osłabienie Trzeciej Drogi. Pisaliśmy o tym tutaj.

Źródło: WP.pl