Policjanci raczyli się kebabem, gdy pan Krzysztof walczył ze złodziejem. Szokujące kulisy. „Powiedzieli, że nie pomogą”

Policjanci zostali poproszeni o pomoc, bo w galerii handlowej doszło do kradzieży. Niestety, bardziej interesował ich kebab. Teraz mają problemy.

Głodomory w policji

Raz na jakiś czas media informują o historiach z rozmaitych miejsc w Polsce, w których policjanci się – delikatnie mówiąc – nie popisują. Zaginął twój krewny? Nie licz na pomoc służb, ponieważ robota na 40 minut poszukiwania to dla policji proces, który może trwać i latami. Nie jest lepiej także w przypadku łapania przestępców na gorącym uczynku.

26 marca w Poznaniu w jednej z galerii handlowych doszło do kradzieży perfum, ale „niebiescy” machnęli na to ręką, bo jedli kebaba. Mówi się, że „gdy kot śpi, to myszy harcują”, ale w tym mieście powinno brzmieć to „gdy policjant je, to złodzieje nie próżnują”. Jak informuje „Głos Wielkopolski”, jednego z czterech złodziei zdołał samodzielnie zatrzymać i obezwładnić pan Krzysztof, który posłał swoją partnerkę po niedaleko widziany patrol policji. Kobieta jednak została odesłana przez mundurowych z kwitkiem, którzy po prostu powiedzieli, że „nie pomogą”.

Z relacji narzeczonej bohaterskiego mężczyzny wynika, że policjantka siedząca w samochodzie zadzwoniła do partnera, który czekał na kebab, ale ten kazał dzwonić po kolegów. Gdy udali się potem na komisariat, aby złożyć skargę, to zostali z niego… wyproszeni. Nie od dziś wiadomo, że policja w naszym kraju praktykuje niepisaną zasadę, w myśl której swój broni swojego, nawet jeżeli ten przekroczył swoje uprawnienia.  

Komenda Wojewódzka wzięła się w końcu za robotę, gdy cała sprawa trafiła do mediów głównego nurtu. – Zdecydowanie policjanci powinni zareagować. Przede wszystkim powinni pomóc obywatelowi, który był w potrzebie. Sytuacja wymagała natychmiastowej reakcji – komentował w rozmowie z TVN podkom. Łukasz Paterski z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

Na profilu Komendy Miejskiej w Poznaniu na Facebooku pojawił się już oficjalny komunikat, z którego dowiadujemy się, że wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec policjantów, których „głód kebsa” był większym priorytetem niż bezpieczeństwo obywateli. 

Źródło: Onet

Avatar photo
Filip Dzięciołowski

Na co dzień redaktor prowadzący Cryps.pl, jednego z największych serwisów w Polsce piszącego o rynku kryptowalut i technologii blockchain. W przeszłości współpracowałem z redakcjami Bitcoin.pl, Comparic.pl oraz ITHardware. Piszę również o wydarzeniach z sektora finansów, cyberbezpieczeństwa, sztucznej inteligencji, polityki oraz popkultury.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *