Piłkarze Barcelony dziękują Rosjanom, TAK zareagował Lewandowski na skandaliczne nagranie. „W takich sytuacjach…”

Do sieci trafiło nagranie, na którym piłkarze FC Barcelony dziękują rosyjskim kibicom. Głos w tej skandalicznej sprawie zabrał Robert Lewandowski.

Barcelona dziękuje… Rosjanom

FC Barcelona zdobyła w sezonie 2022/23 mistrzostwo Hiszpanii, w czym zresztą wydatnie pomógł Robert Lewandowski. Polski napastnik prawdopodobnie wywalczy też koronę króla strzelców – na kolejkę przed końcem wyprzedza Karima Benzemę aż o pięć goli. Choć sezon nie był dla Barcelony idealny – klub odpadł z Ligi Mistrzów już w fazie grupowej – koniec końców piłkarze i kibice Blaugrany mogą się cieszyć.

Do sieci trafiło nagranie, na którym dwóch piłkarzy Barcelony, Alejandro Balde i Sergi Roberto, dziękują zagranicznym kibicom za wsparcie. Problem w tym, że adresatami wideo byli… Rosjanie.

Jesteście częścią tego sukcesu. Dziękujemy za trzymanie kciuków. Za niedługo się zobaczymy! – mówią piłkarze. Nagranie zostało opublikowane na profilu Okno Sport, które transmituje mecze La Liga w Rosji. Filmik rozprzestrzenił się po sieci i wywołał ogromne oburzenie.

 Czy w tym klubie ktoś myśli? – pytał dziennikarz Canal+ Sport Tomasz Ćwiąkała.

Banda kretynów. Rozumiem, że na media day każdy dziennikarz – także z Rosji – może poprosić o pozdrowienia dla widzów, ale od tego jest rzecznik, żeby interweniować. Na inteligencję piłkarzy z założenia nie liczę – skomentował Krzysztof Stanowski, założyciel portalu Weszło i Kanału Sportowego.

Reakcja z Ukrainy

Ukraińskie kluby także zwróciły uwagę na nagranie.

Szczerze polecamy zawodnikom FC Barcelony, aby zbliżyli się do swoich rosyjskich fanów i zgłosili się do udziału w rozrywkach o mistrzostwo Rosji – napisało na Twitterze Dynamo Kijów, załączając do posta zdjęcie zbombardowanego przez Rosjan stadionu piłkarskiego. Z kolei przedstawiciele Szachtara zwrócili się do Roberta Lewandowskiego, który wykonuje gesty wspierające Ukrainę, m.in. występował w opasce kapitańskiej w ukraińskich barwach.

– Jako kapitan reprezentacji Polski, kraju, który bardzo pomaga Ukrainie, musisz zrozumieć ogrom tragedii i absurdalność takiego czynu – czytamy na Twitterze Szachtara.

Lewandowski komentuje

Lewandowski został zapytany o sprawę skandalicznego nagrania przez Sebastiana Staszewskiego z Interii.

Dowiedziałem się o tym nagraniu po czasie i delikatnie mówiąc, byłem bardzo nim zaskoczony. Pytałem w klubie o tą sytuację i wiem, że nie było to oficjalne stanowisko, tylko wypowiedź podczas spotkania z mediami posiadającymi prawa transmisyjne do La Ligi – powiedział Lewandowski w rozmowie z portalem Interia. – W takich sytuacjach często nie wie się nawet z kim się rozmawia. To oczywiście nie jest żadne wytłumaczenie, bo ewidentnie coś nie zostało dopilnowane i w efekcie wyszło bardzo źle. Jednocześnie z tego co wiem to klub zamierza podjąć jakieś działania w odpowiedzi na tę sytuację – dodał kapitan reprezentacji Polski.

Źródło: Interia

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany jestem od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracowałem także z portalem Wiadomo.co, gdzie budowałem dział sportowy, tworząc newsy, reportaże i felietony o tematyce sportowej. W 2019 roku pracowałem też w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Mam też doświadczenie jako reporter radiowy z praktyk w internetowym Radiu WWW, dla którego przygotowywałem relacje z wydarzeń kulturalnych.

Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, absolwent warszawskiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Przedsiębiorca, od blisko 10 lat prowadzący firmę zajmującą się różnego rodzaju pracami graficznymi - od przygotowywania kreacji reklamowych po skład książek. Po godzinach – współtwórca vloga o tematyce piłkarskiej „Zielony Stolik”, gdzie odpowiadam też za montaż wideo. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu, pasjonat historii i podróży.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *