Okrutny żart Skiby po wejściu Finlandii do NATO. Satyryk połączył to z… Ryszardem Terleckim

Krzysztof Skiba pokusił się o brutalny żart z Ryszarda Terleckiego. Pretekstem okazało się wejście Finlandii do NATO.

Zakochany Skiba

Krzysztof Skiba ostatnimi czasy często gości na czołówkach portali i bulwarówek. Nie jest to jednak związane z artystyczną działalnością tekściarza grupy Big Cyc, a wydarzeniami z jego prywatnego życia. Satyryk niedawno rozstał się z żoną po 30 latach, co mocno ucieszyło samego zainteresowanego. – Jestem bardzo zadowolony z takiego obrotu sprawy.

Jestem już wolnym człowiekiem – powiedział wyraźnie podekscytowany w rozmowie z „Faktem” i dodał, że odszedł z dwiema walizkami w ręku.

Po rozwodzie Skiba rozpoczął ofensywę w mediach społecznościowych, gdzie chętnie wrzuca zdjęcia ze swoją nową partnerką. – Mam wielu kolegów, którzy pozostają w wieloletnich związkach i się w nich męczą, a ja już tak dłużej nie chciałem. Mam prawo do szczęścia. Poza tym jestem artystą i potrzebuję muzy, a ta młoda kobieta sprawia, że mam energię, chce mi się żyć i czuję, jakbym znowu miał 18 lat! – powiedział w swoim stylu w „Gazecie Wyborczej”.

Finlandia, butapren i Terlecki

Jednak nowa miłość nie sprawiła, że Skiba zapomniał o całym świecie. Artysta wciąż chętnie komentuje polską rzeczywistość w mediach społecznościowych, z której chętnie kpi, szydzi i – nie bez przyczyny – żartuje. Ostatnią „ofiarą” jego brutalnego wpisu na Instagramie padł Ryszard Terlecki z PiS. Pretekstem okazało się…wejście Finlandii do NATO, do którego doszło na początku tygodnia.

– Wielkie mi halo, że Finlandia weszła do NATO. W barku u Terleckiego zawsze była i to z butaprenem – napisał na swoim Instagramie Skiba, rozbawiając internautów.

Satyryk nawiązał oczywiście do hipisowskich czasów polityka Prawa i Sprawiedliwości, gdy ten nosił długie włosy i” korzystał z życia”. Gdy wicemarszałek Sejmu był jeszcze piękny i młody spotykał się Korą, nosił pseudonim „Pies” i podobno nawet popalał trawkę. Idziemy o zakład, że gdyby Terlecki pojawił się na świecie kilka lat później, to słuchałby Big Cyca!

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Krzysztof Skiba (@skibabigcyc)

Źródło: teleshow.wp.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *