Jarosław Jakimowicz nie miał dobrej passy w ostatnich dniach ubiegłego roku. Do Sądu Rejonowego w Krakowie wpłynął akt oskarżenia.
Jarosław Jakimowicz nie zaliczy końcówki 2022 roku do udanej. Gwiazdor nieprawomocnie przegrał proces o zniesławienie z Komitetem Obrony Demokracji (KOD). Z kolei Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (OMZRiK) poinformował o wpłynięciu do krakowskiego sądu aktu oskarżenia przeciwko aktorowi.
Akt oskarżenia
OMZRiK poinformował w mediach społecznościowych o „najlepszej informacji w ostatnim dniu roku”. – Do Sądu Rejonowego dla Krakowa Podgórza wpłynął akt oskarżenia przeciwko Jarosławowi J. – czytamy. Jak pisze Ośrodek, to ukoronowanie ich wielomiesięcznej pracy.
KONIEC BEZKARNOŚCI – RUSZA PROCES KARNY JAROSŁAWA J.
Do Sądu Rejonowego dla Krakowa Podgórza wpłynął nasz akt oskarżenia przeciwko Jarosławowi J. – teraz czeka go proces karny sygnatura akt II K 1466/22/P
Posadziliśmy go na ławie oskarżonych!
Więcej:https://t.co/7EiKpSXDrf pic.twitter.com/X5gDWbOAtT
— Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich (@OmzRi) December 31, 2022
Jarosław Jakimowicz zasiądzie na ławie oskarżonych w związku z atakami, jakich dopuszczał się publicznie na kobiety i mężczyzn. Ofiary miały być wyszukiwane w sieci i werbalnie atakowane w ekstremalnie wulgarny sposób. Za popełnione czyny może mu grozić kara do roku pozbawienia wolności.
W ostatnich dniach Jakimowicz zaatakował katolickiego publicystę Tomasza Terlikowskiego, który wszedł na wojenną ścieżkę z ministrem edukacji Przemysławem Czarnkiem. – Tradycyjne zachowanie frajera i lamusa. Naubliżać komuś i piszczeć PRAWNICY BROŃTA MNIE. W moich kochanych latach 90. inaczej by się to zakręciło, a tak frajerzy rosną w siłę – napisał na Instagramie.
Przegrana z KOD-em
Tuż przed świętami w mediach pojawiła się informacja o wyroku jaki zapadł w sprawie wytoczonej aktorowi przez aktywistów z KOD-u. Organizacja pozwała Jakimowicza za słowa jakie padły na antenie TVP w trakcie programu „Jedziemy”.
Mam kumpla, który za tarzanie się po ziemi w pierwszej linii demonstracji KOD dostaje 150 zł. To nie jest żadna tajemnica – powiedział i za to wytoczono mu proces.
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia orzekł, że Jarosław Jakimowicz „poniżył Komitet Obrony Demokracji oraz naraził to stowarzyszenie w opinii publicznej na utratę zaufania, niezbędnego do realizacji przez to stowarzyszenie swoich celów statutowych oraz innych działań w przestrzeni publicznej”.
Jakimowicz musi zapłacić 10 tys. zł odszkodowania, pokryć koszty procesu sądowego oraz wpłacić 5 tys. zł na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża. Wyrok nie jest prawomocny.
Źródło: Twitter, Facebook
1 Odpowiedzi na Możecie już mu mówić Jarosław J. Pseudogwiazdor wkrótce zasiądzie na ławie oskarżonych
Tak powinny konczyc,Pajacyki…