Maciej Maleńczuk dostał po głowie od Krzysztofa Cugowskiego. Kolegami to oni nie będą. „Wypociny jakiegoś piosenkarza”
Krzysztof Cugowski broni Dawida Podsiadły. Młodego artystę w programie „Mellina” skrytykował Maciej Maleńczuk.
Czego nie jest wart Podsiadło?
Maciej Maleńczuk od lat wzbudza kontrowersje. Artysta słynie z ciętego języka, którego używa nie tylko w tekstach swoch piosenek, ale też w wywiadach. Krakowski muzyk nigdy nie gryzie się w język i wali prosto z mostu – zazwyczaj dotyczyło to jednak sytuacji politycznej w Polsce – wokalista przez lata walił w PiS jak w bęben (albo w jego przypadku w struny) i potrafił przywalić władzy również ze sceny.
Ostatnio Maciej Maleńczuk gościł u Marcina Mellera w programie „Mellina”. I znów zrobiło się o nim głośno. Nie przez polityczny manifest, ale ocenę młodych gwiazd polskiej sceny – sanah i Dawida Podsiadły.
– Nie podoba mi się, że Podsiadło zapełnia stadiony, z kolei sanah może je zapełniać.
Podsiadło mi się nie podoba. Uważam, że jest merkantylny do szpiku kości. Jako młody człowiek mógłby chociaż otrzeć się o coś kur** ambitniejszego. Generalnie jest to zdolny chłopak. Tam się wszystko zgadza. Ale nie jest wart tego, żeby zapełniać stadiony. Być może dla osób, które na te koncerty chodzą, będzie to największe przeżycie w życiu. Nie sądzę jednak – przekonywał Maciej Maleńczuk.
Cugowski odpowiada Maleńczukowi
I się zaczęło. Fani Dawida Podsiadły rzucili się na Maleńczuka, zarzucając mu m.in. zazdrość. W obronie wokalisty stanął teraz Krzysztof Cugowski, który udzielił wywiadu serwisowi WP SportoweFakty.
– Dzisiaj są inne czasy, inni artyści, a komentowanie kolegów z branży uważam za bardzo nieeleganckie. Słyszałem wypociny jakiegoś piosenkarza na temat Podsiadły. W języku angielskim jest dobre określenie na takie zachowanie „disgusting” (obrzydliwe). Nie można tak robić – powiedział Cugowski.
Były wokalista Budki Suflera dodał, że muzyka Podsiadło to nie jego bajka, ale nie można deprecjonować dokonań artysty, który zapełnia w Polsce stadiony. – Nie słucham, ale to nie znaczy, że Podsiadło jest kiepski. To artysta współczesny, który śpiewa dla młodych ludzi. To normalna kolej rzeczy, bo dla moich rodziców to, co ja robiłem, też było niezrozumiałe. Każde dziesięciolecie ma swoich artystów i tak ten świat funkcjonuje – powiedział Krzysztof Cugowski.
Źródło: WP SportoweFakty