Kościół ma problem i przyznaje to nawet prymas Polak. Seminaria świecą pustkami.

Kolejne seminaria są likwidowane albo następuje ich fuzja. Powód? Nie są w stanie przetrwać z powodu braku kandydatów na księży.

List prymasa Polaka

Czwarta niedziela po Wielkanocy jest uznawana w Kościele katolickim za Światowego Dnia Modlitw o Powołania. W tym roku wypada ona 30 kwietnia.

Z tej okazji prymas Polski abp Wojciech Polak napisał list do wiernych, w którym przyznał, Kościół ma problem z nowymi kandydatami na duchownych. Mówiąc krótko – po prostu ich brakuje.

– Obecnie w naszym polskim, ale i diecezjalnym kontekście coraz bardziej odczuwalny staje się brak kandydatów do kapłaństwa i życia zakonnego – napisał abp Polak. – Chcemy modlić się za rodziny i środowiska, w których młodzi wzrastają, aby pomagały w wyborze drogi życia, a nie utrudniały go. Modlitwą ogarniamy kleryków kształcących się w seminariach oraz braci i siostry formujących się w domach zakonnych. Modlimy się (…) za wszystkie powołania w Kościele, za siebie nawzajem, aby Pan odnawiał w nas ducha służby i misji – dodał hierarcha.

Seminaria się łączą

Niewielka liczba powołań kapłańskich stała się też powodem ważnych zmian. W nowym roku akademickim 2023/2024 klerycy Prymasowskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Gnieźnie będą odbywać formację seminaryjną w Poznaniu wspólnie z alumnami z archidiecezji poznańskiej, diecezji bydgoskiej i kaliskiej. Dlaczego? W Prymasowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Gnieźnie formuje się zaledwie…16 kleryków.

– Powodem tej niełatwej decyzji, stosownie konsultowanej i rozeznanej, jest niewielka liczba kandydatów do kapłaństwa oraz konieczność zapewnienia jak najlepszej formacji naszym klerykom, także pod względem wspólnotowym, w duchu zasad określonych przez obowiązujące wskazania Kościoła – wskazał prymas.

Kościół ma więc problem, ale nie jest to nic zaskakującego. O kryzysie powołań mówił już w lipcu zeszłego roku w rozmowie z „Wyborczą” ksiądz Andrzej Kobyliński, prof. Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. – Trzeba łączyć seminaria, bo większość z nich nie jest w stanie przetrwać z powodu braku kandydatów. Jedne już zostały zlikwidowane, inne przestaną istnieć w najbliższym czasie – wyjaśniał ks. Kobyliński.

Źródło: o2.pl

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *