Kolejka w monopolowym, PiS zapija smutki? Internauci bezlitośnie szydzą z TEJ trójki posłów

„Fakt” sfotografował trzech posłów PiS w sklepie monopolowym przy ul. Wiejskiej. Internauci nie szczędzili im złośliwości w komentarzach.

Emocjonalne, wzniosłe, ale i burzliwe dni w polskim Sejmie. Dwa expose dzień po dniu?

To się często nie zdarza. W poniedziałek 11 grudnia po ośmiu latach upadł rząd Prawa i Sprawiedliwości. Mateusz Morawiecki chwalił się Polską nowoczesną, równą, tolerancyjną, bogatą, rozwijającą się, bezpieczną, ale w jego słowa nie wierzyli chyba nawet niektórzy koledzy z sejmowych ław.

We wtorek 12 października usłyszeliśmy drugie expose, to właściwe. Wygłosił je Donald Tusk, który dzień wcześniej został wskazany przez parlamentarną większość na nowego premiera. Lider Koalicji Obywatelskiej mówił o planach i celach jego rządu na najbliższe dni, tygodnie i miesiące, zapewniał, że nie wycofa się z żadnej z danych wyborcom obietnic. Nie zabrakło refleksji, ale nie zabrakło też zapowiedzi dokładnego rozliczenia afer PiS-u.

Jednak i tak najwięcej emocji i komentarzy wzbudził bandycki, rasistowski i oburzający atak Grzegorza Brauna na świece chanukowe na menorze, która stała w sejmowym holu. Poseł Konfederacji strzelał gaśnicą prosto w twarz interweniującej kobiecie, która była jednym z uczestników tradycyjnego spotkania religijnego w Sejmie.

Na koniec dnia Sejm udzielił wotum zaufania gabinetowi Donalda Tuska. Po głosowaniu u niektórych strzelały korki od szampana, u innych zapanowały grobowe nastroje. W tej drugiej grupie byli zapewne politycy Prawa i Sprawiedliwości. Trzech z nich zostało sfotografowanych przez „Fakt” na zakupach w sklepie monopolowym przy ul. Wiejskiej. Łukasz Mejza i Kamil Bortniczuk chwycili po trzy butelki z piwem, Grzegorz Puda wybrał inny trunek.

Na platformie X zaroiło się od komentarzy na temat zakupów. Część internautów broniła posłów PiS, ale nie brakowało też złośliwości. – Mejza pomiędzy kolejnym hejterskim wpisem a kolejnym błędnie wypełnionym oświadczeniem majątkowym. Wspomaga go Bortniczuk – napisał dziennikarz Szymon Jadczak. – Na trzeźwo nie potrafią oddać władzy? – zapytał Aleksander Twardowski. – Co trzeba mieć w głowie, żeby kumplować się z Mejzą? – napisał inny użytkownik platformy X.

Źródło: Fakt

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *