Kaźmierska pojawiła się w „Tańcu z gwiazdami”, a Ibisz… TE słowa prezentera wywołały burzę! „Straszne chamstwo”
screen/ Polsat
Dagmara Kaźmierska z powodu kontuzji musiała wycofać się z „Tańca z gwiazdami”. Celebrytka pojawiła się w niedzielnym odcinku show, by pożegnać się z fanami. Uwagę widzów przykuło zachowanie prowadzącego program Krzysztofa Ibisza.
Kaźmierska odchodzi
Dagmara Kaźmierska, celebrytka, która stała się znana z udziału w programie „Królowe życia”, ogłosiła niedawno, że wycofuje się z „Tańca z gwiazdami”. Powód to kontuzja uniemożliwiająca jej rywalizację na parkiecie.
– Muszę zrezygnować z programu. Nie mogę już dla was tańczyć, nie mogę już was rozweselać swoim tupaniem kopytkiem. Niestety z tym żebrem jest tak ogromny problem, że Conan mnie wczoraj podniósł, bo mieliśmy razem teraz tańczyć, nie dało rady – zdradziła swoim fanom Kaźmierska. – Nie mogę nawet oddychać. Całą noc nie spałam. Jednak nie dam rady dalej. Przepraszam was, jeśli was zawiodłam, bo wiem, że chcieliście, żebym doszła do finału. Bawcie się dalej tym programem – mówiła celebrytka.
Pożegnanie z fanami
Gwiazda pojawiła się w niedzielnym odcinku show. Co prawda tylko na telebimie, dzięki zdalnemu łączeniu, ale miała okazję pożegnać się z fanami.
– Boli mnie wszystko, jestem obolała, ale całym sercem z wami. Musicie dalej oglądać „Taniec…”, bo to najpiękniejszy program w tym kraju – mówiła wzruszona. – Wszyscy, którzy oddawali na mnie głosy, bardzo was proszę, żebyście wybrali sobie swojego faworyta. Teraz jest naprawdę poprzeczka bardzo wysoko zawieszona – dodała. Wyznała też, że kibicuje Roksanie Węgiel.
– Wszyscy cudownie tańczą, więc ja nie psuję tego obrazka. Ale moje serce jest naszą Roxie, naszą iskierką – mówiła Kaźmierska. Na koniec wbiła szpilę w stronę jurorki Iwony Pavlović.
— Moja piękna, najpiękniejsza Alexis, odetchnęłaś z ulgą… – zażartowała.
Krytyka Ibisza
Widzowie niedzielnego odcinka zwrócili uwagę na zachowanie Krzysztofa Ibisza.
– Ćwierćfinał może być na najwyższym tanecznym poziomie – rzucił prezenter, mając na myśli powrót do rywalizacji Krzysztofa Szczepaniaka i Sary Janickiej. To ta para zastąpiła kontuzjowaną Kaźmierską i występującego z nią Marcina Hakiela.
Widzowie zinterpretowali słowa Ibisza jednoznacznie – jako kpinę z tanecznych umiejętności Kaźmierskiej. „Trochę niemiło, że Ibisz dal do zrozumienia, że bez Dagmary będzie teraz program na najwyższym tanecznym poziomie…”, „Słowa Ibisza nie na miejscu”, „Straszne chamstwo w tej edycji”, „Co za denne komentarze nawiązujące do Dagmary”, „Ibisz na emeryturę” – piszą internauci.
Wyświetl ten post na Instagramie
