Kaczyński ma prośbę do sympatyków PiS. Chodzi o pieniążki. „Musimy dostać od ludzi”

Jarosław Kaczyński ma prośbę do sympatyków PiS. Chodzi o pieniążki. – Są z tego powodu kłopoty i musimy je jakoś przełamać – powiedział prezes PiS i poprosił do drobne składki.

Niedawno pojawiły się doniesienia, że kierownictwo PiS przekazało kandydatom na europosłów, iż będą musieli sami opłacić sobie kampanię wyborczą. Widać, że będąc w opozycji, w partii zaczynają uważniej oglądać każdy wydany pieniążek. A przed PiS dwie kampanie przedwyborcze.

Sprawę finansów poruszył zresztą sam Jarosław Kaczyński na spotkaniu w Opocznie.

Chcemy w Polsce, w Warszawie, nowych pochodów, takich wielkich pochodów, które będą jeszcze większe od tego, który już się odbył. Będziemy musieli podejmować różnego rodzaju wysiłki. Z tego względu, że, proszę państwa, coś takiego to jest bardzo duży koszt, a nasza partia dostaje tylko to, co jest od państwa, no i niewielkie składki – mówił prezes PiS. Następnie zaczął tłumaczyć finansowe sprawy. Przyznał, że partia dostaje już mniej o państwa, a koszta rosną.

– Natomiast od państwa jest w tej mniej nawet niż jedna trzecia w sile nabywczej tego, co było na początku. To było w momencie, kiedy wprowadzono to finansowanie partii politycznych. To się po prostu radykalnie zmniejszyło, bo najpierw w czasie tego kryzysu słabego kryzysu 2008 r. u nas to się jeszcze przedłużało. Ja mówię o tym, co było na świecie. I zaczęło się też troszkę później. Otóż wtedy obcięto połowę, a do tego doszła inflacja i dlatego w tej chwili jest mniej niż jedna trzecia – tłumaczył Kaczyński. Następnie przekazał swoją prośbę sympatykom PiS.

Są z tego powodu kłopoty i musimy je jakoś przełamać, odwołując się nie do miliarderów czy milionerów, tylko do zwykłych ludzi i zabiegając o takie składki po prostu o 10 czy 20 zł – poprosił lider PiS. – Tylko że o to, żeby tych ludzi było dużo, bo zorganizowanie takiego marszu to jest naprawdę koszt wielomilionowy, bo to już wiemy, Sprawdziliśmy, ile kosztował ten ostatni, może jedna trzecia naszych zasobów, czyli jeżeli chcemy tego, co mamy poza bieżącą działalnością, czyli to, czym tak naprawdę dysponujemy, więc musimy to po prostu dostać od ludzi. Nie oczekujemy dużych sum, tylko drobnych sum, jeżeli jest dużo darczyńców – powiedział Kaczyński. Dodał, że nie będzie zbierał „na partię”, tylko na „stowarzyszenie wolnych Polaków”.

Źródło: Fakt

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany jestem od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracowałem także z portalem Wiadomo.co, gdzie budowałem dział sportowy, tworząc newsy, reportaże i felietony o tematyce sportowej. W 2019 roku pracowałem też w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Mam też doświadczenie jako reporter radiowy z praktyk w internetowym Radiu WWW, dla którego przygotowywałem relacje z wydarzeń kulturalnych.

Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, absolwent warszawskiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Przedsiębiorca, od blisko 10 lat prowadzący firmę zajmującą się różnego rodzaju pracami graficznymi - od przygotowywania kreacji reklamowych po skład książek. Po godzinach – współtwórca vloga o tematyce piłkarskiej „Zielony Stolik”, gdzie odpowiadam też za montaż wideo. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu, pasjonat historii i podróży.

8 Odpowiedzi na Kaczyński ma prośbę do sympatyków PiS. Chodzi o pieniążki. „Musimy dostać od ludzi”

  1. Yohn pisze:

    UPS to się narobiło. PiS i Rydzyk to teraz konkurencja do kasy. Co wybiorą mochery.😄😄

  2. A Q Q pisze:

    Ok. PiSlam upada finansowo, przyznając się przy okazji, ustami prezesa, do spowodowania wysokiej inflacji. Czego więcej chcieć na poprawę humoru w niedzielę?

  3. kazimierz pisze:

    Wstyd, wstyd, wstyd – teraz się okaże po wpłatach biedaków, których narobiliście jaki i ile tego elektoratu. Biedny emeryt, rencista zł bezrobotny, matki z dziećmi its ma dopłacić bogatemu no szok. Było 8 lat by o ogólnych finansach pamiętać w wielu sprawach, ale bogaci woleli dla siebie bo im się należy. Emeryci, renciści, bezdomni itd otwórzcie oczy. Partia PiS nie ma nic wspólnego z prawem i sprawiedlisością. Pusty frazes, oby pozostał głuchy

  4. Rafał pisze:

    I bardzo dobrze. Skończyło się. Może Rydzyk ich wspomoże – chociaż modlitwą przecież Kamińskiemu i wąsikowi to pomogło wyjść z więzienia 🤣🤣 a tak ogólnie każda kampania wyborcza powinna być opłacana z ich własnych kieszeni (obojętnie jaka partia) czy firmy mogą korzystać z publicznych pieniędzy na reklamę? Nie.. chcą startować niech płacą że swoich

  5. Jack pisze:

    Lepiej dziadkom od buzi odjąć,i dalej przeznaczać kasę na bluźnierstwa , sianie nienawiści. Taki z ciebie dobry katolicki kaczorek.

  6. Richard pisze:

    No tak! Skończyło się dojenie państwa. Pikniki wyborcze z naszych pieniędzy. Pieniądze ze spółek skarbu państwa itd., itp. Zamiast żebrać po 10 czy 20 zeta od społeczeństwa lepiej zwrócić się do Rydzyka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *