Kaczyński jednak nie będzie bezdomny? Sikorski zlitował się nad prezesem, ale stawia JEDEN warunek

Radosław Sikorski idzie na rękę Jarosławowi Kaczyńskiemu po wyroku za zniesławienie. Wygląda na to, że prezes PiS nie będzie musiał sprzedać swojego domu.

Kaczyński vs. Sikorski

Prezes PiS udzielił w 2016 r. wywiadu portalowi Onet, w którym poruszył temat katastrofy smoleńskiej postępowania polskiego rządu tuż po tragedii. Jarosław Kaczyński stwierdził w nim, że Radosław Sikorski dopuścił się zdrady dyplomatycznej.

„Wiceambasador w Moskwie Piotr Marciniak złożył notę w sprawie eksterytorialności miejsca katastrofy. Następnie polecono mu ją wycofać. To było posunięcie wykonane na polecenie Radosława Sikorskiego, ale czy bez wiedzy Tuska? Tu już jest bardzo poważny przepis kodeksu karnego — zdrada dyplomatyczna – powiedział prezes PiS w rozmowie z Onetem.

Radosław Sikorski nie miał zamiaru pozostawić tych słów bez odpowiedzi i wytoczył Kaczyńskiemu proces. – Ten wywiad wywołał bardzo nieprzyjemne komentarze amerykańskiej elity, musiałem to wyjaśniać – pisał były szef MSZ. Polityk Platformy Obywatelskiej dodał, że Kaczyński celowo go zdyskredytował i wiedział, że mówi nieprawdę. Finał sprawy miał miejsce po początku grudnia. Sąd Apelacyjny orzekł, że Jarosław Kaczyński musi przeprosić Sikorskiego w Onecie. Koszta takiej publikacji to nieco ponad 700 tys. zł.

Kaczyński odniósł się do wyroku w rozmowie z „Gazetą Polską” i przyznał wprost, że taka kwota jest ponad jego możliwości. „Nie mam. Będę zmuszony sprzedać dom, nawet nie wiem, czy to wystarczy, bo jestem właścicielem jednej trzeciej domu, w którym mieszkam” – powiedział Kaczyński. „Z góry dziękuje za organizowanie zbiórek, by mnie wesprzeć, wiem, iż te inicjatywy płyną ze szczerego serca i rozumienia sytuacji w Polsce, ale nie przyjmę żadnego wsparcia” – dodał prezes PiS.

Sikorski odpuszcza, ale stawia warunek

W środowe popołudnie Radosław Sikorski niespodziewanie wyciągnął do Kaczyńskiego pomocną dłoń. „Uważam, że kary za zniesławienie powinny być dotkliwe, ale nie rujnujące” – napisał europoseł. „Jeśli Kaczyński wpłaci 50 tys. zł na siły zbrojne Ukrainy, to odstąpię od domagania się przeprosin za nazwanie mnie zdrajcą dyplomatycznym” dodał. „Jeśli dostanę od Kaczyńskiego potwierdzenie dokonania wpłaty, sprawę puszczam płazem” – dodał Sikorski w kolejnym wpisie.

Czy prezes Prawa i Sprawiedliwości skorzysta ze świątecznego prezentu czy uniesie się honorem? Umieramy z ciekawości!

Przypomnijmy, że według oświadczenia majątkowego z 2021 r. Kaczyński jest posiadaczem 253 tys. zł oszczędności. Prezes PiS jest też współwłaścicielem – w 1/3 – domu o powierzchni 150 m kw. o wartości ok. 1,8 mln zł.

Źródło: Onet

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *