Energia rozpierała Andrzeja Dudę. Szymon Hołownia na długo zapamięta TO powitanie

Szymon Hołownia spotkał się z Andrzejem Dudą. Nowy marszałek Sejmu mógł się nabawić kontuzji już przy pierwszym kontakcie z prezydentem.

Szymon Hołownia ma za sobą wyczerpujące dni. Nowy Marszałek Sejmu tylko od poniedziałku odczuwa na własnej skórze, co oznacza powyborcze rozgoryczenie Prawa i Sprawiedliwości. Lider Trzeciej Drogi musiał już m.in. kłócić się ze Zbigniewem Ziobrą, wysłuchiwać nieładnych przytyków Przemysława Czarnka i Sebastiana Kalety i odpierać szturm na mównicę Jarosława Kaczyńskiego.

– Panie marszałku, jestem premierem, chcę zabrać głos – miał powtarzać Kaczyński. Od Hołowni usłyszał tylko: — Panie pośle, dopuściłem już do głosu ministrów – krótko odpowiedział marszałek Hołownia, a prezes PiS w końcu odpuścił i wrócił na miejsce.

Na tym jednak nie koniec. We wtorek Szymon Hołownia słuchał nawet krzyków z sali posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy najprawdopodobniej myślą, że w tłumie zostaną niezauważeni. Ale się mylą. Przekonał się o tym poseł Tadeusz Woźniak, który wykazał się tak dużym bohaterstwem, że z sejmowej ławy krzyknął do jednego z posłów Trzeciej Drogi, by ten „puknął się w głowę”. Doprawdy jest to poziom, którego powstydziłyby się przedszkolne starszaki.

– Mam jeszcze jedną uwagę i prośbę do państwa (…). Mikrofony na sali sejmowej zbierają tylko tych, którzy przemawiają. Chciałbym, żeby Polki i Polacy, którzy śledzą obrady Sejmu wiedzieli, że dzisiaj na tej sali, w mojej ocenie, ale myślę też i wielu z nas, przekroczone zostały standardy demokratycznej debaty – apelował Szymon Hołownia. Ale wszystko jak krew w piach, czego potwierdzeniem było zachowanie posłanki PiS Dominiki Chorosińskiej. Więcej o jej krzykach pisaliśmy w tym miejscu.

W piątek Szymon Hołownia spotkał się z Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim, by jeszcze raz zapewnić go o możliwym stworzeniu rządu przez opozycję. Spotkanie trwało ok. półtorej godziny. — Pan prezydent zapewnił mnie, że będzie przestrzegał wszystkich konstytucyjnych terminów związanych z formowaniem się w Polsce nowego rządu i że wszystkie czynności, które w związku z tym konstytucja przewiduje dla prezydenta RP, będzie wykonywał bez żadnej zwłoki — powiedział marszałek Sejmu na konferencji prasowej.

Internauci zwrócili jednak przede wszystkim na to, co wydarzyło się wcześniej. Andrzej Duda powitał Szymona Hołownię bardzo energicznym potrząsaniem dłoni marszałka. Prezydenta wyraźnie roznosiła energia. Na szczęście polityk Trzeciej Drogi w porę się wyswobodził.

Źródło: Fakt.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *