Donald Tusk zabrał głos ws. ataku Iranu na Izrael. Wymowne słowa premiera. „Świat staje na krawędzi”

Wczoraj w nocy Iran zaatakował dronami Izrael. Jak komentują to polskie władze? Kluczowe są słowa, jakie przekazał premier Donald Tusk.

Donald Tusk o wojnie na Bliskim Wschodzie

W nocy z soboty na niedzielę Iran zaatakował dronami bojowymi Izrael. To odpowiedź na zeszłotygodniowy zamach w Syrii, w wyniku którego zginęło. m.in. dwóch generałów z Teheranu.

Obecnie nie wiadomo, czy konflikt będzie dalej eskalowany i zamieni się pełnoskalową wojnę. Obecną sytuację skomentował Donald Tusk.

– Sytuacja na Bliskim Wschodzie nie stanowi w tej chwili bezpośredniego zagrożenia dla Polski. Ale świat staje na krawędzi. Dlatego polskie państwo musi być silne, społeczeństwo solidarne, armia dobrze przygotowana, a pozycja międzynarodowa stabilna. Bezpieczeństwo najważniejsze! – napisał szef polskiego rządu na platformie X.

Amerykanie uratują sytuację?

Czy sytuacja jest poważna czy to tylko burza w szklance wody? Wcześniej Iran otwarcie ogłosił, że odpowie na zamach na jego wojskowych. Tyle że podkreślał, że jego celem nie jest sprawienie, by doszło do wybuchu wojny.

Jak na razie wiele wskazuje na to, że wszystko rozejdzie się po kościach. Po pierwsze, atak był symboliczny – większość pocisków balistycznych zostało strąconych i to poza terytorium Izraela. Do tego wcześniej głos w sprawie zabrał prezydent Joe Biden, który potwierdził, że Amerykanie pomogą Tel-Awiwowi w obronie. Inni urzędnicy podkreślali, że chodzi o obronę, a nie działania ofensywne.

Najważniejsze jest to, że w interesie Amerykanów nie jest otwieranie kolejnego frontu na świecie. Powód? Oznaczałoby to konieczność pomagania ich sojusznikom. W kontekście spodziewanej w perspektywie paru lat konfrontacji z Chinami nie byłoby to mądre, bowiem ponownie rozproszyłoby siły USA.

Mimo tego, że Chiny apelują o deeskalację, z kolei w ich interesie jest to, by nadal osłabiać Amerykę. To opóźnia potencjalną wojnę z USA, a do tego zwiększa szansę na to, że gdyby Pekin starał się zająć Tajwan, Waszyngton nie będzie w stanie zareagować pełnią swojego potencjału.

Zapewne odpowiedź na pytanie, co wydarzy się na Bliskim Wschodzie, poznamy w najbliższym czasie.

Źródło: X

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *