Czym były obiekty latające z kierunku Białorusi? Pojawiły się nowe informacje w tej sprawie

Czy Białoruś do spółki z Rosją zaczęły się bawić polską przestrzenią powietrzną? Są nowe informacje na temat dwóch obiektów latających.

Wczoraj w godzinach porannych ministerstwo obrony narodowej poinformowało, że Centrum Operacji Powietrznych odnotowało w polskiej przestrzeni powietrznej obiekt, który wtargnął nad Polskę z kierunku białoruskiego. Później okazało się, że były to dwa obiekty, a jeden zniknął z radarów. Białoruś na razie milczy w sprawie incydentu powietrznego.

Dwa obiekty

O sprawie poinformowano w sobotni poranek, ale incydent miał miejsce w piątkowy wieczór. – Zgodnie z informacjami COP prawdopodobnie jest to balon obserwacyjny. Kontakt radarowy został utracony w okolicach Rypina – napisało MON na Twitterze.

Został uruchomiony naziemny zespół poszukiwawczo-ratowniczy Wojsk Obrony Terytorialnej. Został skierowany w rejon. Wszedł w podporządkowane Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych – powiedział w rozmowie z PAP rzecznik prasowy WOT mjr Witold Sura.

Jak pisze Onet, praktycznie w tym samym czasie, gdy pierwszy obiekt zniknął z radarów nad Polską pojawił się kolejny, również lecący z Białorusi. Jeden poleciał nad Danię, drugi chyba jest gdzieś w okolicach Rypina.

Może to być balon meteorologiczny, ale też nie można wykluczyć, że ma on aparaturę rozpoznawczą. Jesteśmy państwem graniczącym z Ukrainą, w której toczy się wojna. Białoruś też nie jest państwem przyjaznym – mówi  płk rez. dr Robert Stachurski, były szef Obrony Powietrznej, ekspert ds. bezpieczeństwa Ruchu Marka Materka.

Poszukiwania i F-16 w powietrzu

Doszło nawet do tego, że do mieszkańców trzech województw wysłano alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB). – Trwają poszukiwania obiektu powietrznego przypominającego balon. W przypadku jego znalezienia nie podnoś, powiadom najbliższy posterunek Policjiczytamy.

Kapitan Ewa Złotnicka, oficer prasowa Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, poinformowała, że „w chwili pojawienia się obiektu w polskiej przestrzeni powietrznej uruchomione zostały wszystkie obowiązujące w tego typu przypadkach procedury”. – Poderwana została para dyżurna MiG-29, następnie F-16 – powiedziała.

Znając rosyjsko-białoruskie poczucie humoru to możemy mieć teraz miesiąc ganiania po polach i lasach za tajemniczymi obiektami co i rusz przekraczającymi granicę RP – skomentował analityk wojskowy Marek Meissner.

Źródło: Onet.pl, pap.pl

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *