Co tam się działo?! Szokująca relacja z przeszukania domu Ziobry. „Minister zwijał się z bólu”

Koniec marca mija pod znakiem śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Jednym z głównych bohaterów tego serialu jest Zbigniew Ziobro, którego nieruchomości zostały przeszukane przez służby. Pojawiła się szokująca w brzemieniu relacja z tego wydarzenia.

We wtorek 26 marca ruszyła akcja ABW i Prokuratury Krajowej. Chodziło o śledztwo w sprawie nieprawidłowości w dysponowaniu środkami z Funduszu Sprawiedliwości.

W ramach akcji przeszukano kilka nieruchomości, w tym dom Zbigniewa Ziobry. Ziobro to jeden z głównych „bohaterów” tego „serialu”, który przykuł w ostatnich dniach marca uwagę opinii publicznej.

Jak wiadomo, u byłego ministra zdiagnozowano złośliwy nowotwór krtani. Ziobro przeszedł za granicą poważną operację. I to właśnie poza Polską doszły go słuchy o akcji ABW. Według doniesień, miał przebywać na leczeniu w jednym z krajów Beneluksu lub w Niemczech. O przeszukaniu miała poinformować go żona. Ziobro wrócił do kraju samochodem i już 26 marca wieczorem pojawił się pod domem i przemówił do dziennikarzy.

System alarmowy zawiadomił, że ktoś wchodzi do ich domu. Na kamerach zobaczyli kilku mężczyzn w kominiarkach. Po chwili kamery zostały zasłonięte, jakby ktoś chciał coś ukryć – mówi o kulisach sytuacji osoba z otoczenia Ziobry.

Przerwał bardzo poważną terapię. Nie było innego wyjścia. Można powiedzieć, że to prokuratura i służby przyczynili się do pogorszenia stanu zdrowia ministra – dodaje współpracownik Ziobry w rozmowie z „Super Expressem”. Rozmówca portalu zarzuca służbom, że nie zadbały o karetkę, choć wiedziały, w jakim stanie jest Ziobro. Ponoć w domu, po przeszukaniu, panował straszny bałagan – porozrzucane po podłodze były między innymi pendrive’y.

Prokuratorzy w nieskończoność przedłużali czynności, widząc jak minister wręcz zwija się z bólu – mówi „Super Expressowi” jeden z ziobrystów.

Jak wiadomo, w domu Ziobry znaleziono teczkę z aktami dotyczącymi sprawy śmierci jego ojca.

W domu Zbigniewa Ziobry ujawniliśmy oryginał teczki nadzoru akt postępowania przygotowawczego. Będziemy analizowali, jak się tam znalazł i czy się tam powinien znaleźć – ujawnił w środę rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

Źródło: Super Express

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany jestem od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracowałem także z portalem Wiadomo.co, gdzie budowałem dział sportowy, tworząc newsy, reportaże i felietony o tematyce sportowej. W 2019 roku pracowałem też w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Mam też doświadczenie jako reporter radiowy z praktyk w internetowym Radiu WWW, dla którego przygotowywałem relacje z wydarzeń kulturalnych.

Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, absolwent warszawskiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Przedsiębiorca, od blisko 10 lat prowadzący firmę zajmującą się różnego rodzaju pracami graficznymi - od przygotowywania kreacji reklamowych po skład książek. Po godzinach – współtwórca vloga o tematyce piłkarskiej „Zielony Stolik”, gdzie odpowiadam też za montaż wideo. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu, pasjonat historii i podróży.

1 Odpowiedzi na Co tam się działo?! Szokująca relacja z przeszukania domu Ziobry. „Minister zwijał się z bólu”

  1. sam pisze:

    Biedny Ziobro ..musi wszystko sam…tak się poświęca dla nas…on dla nas łamie prawo i bierze ten grzech na siebie. Dlatego uważa, że powinniśmy odstąpić od ścigania go…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *