Chciał ukraść alkohol, gdy nagle… Złodziej-gamoń stał się pośmiewiskiem całej Polski. „Miał pecha, ale jednocześnie…”

Wychyliłem się i doznałem szoku – tak w rozmowie z portalem o2.pl swoją opowieść zaczął pan Paweł, pracownik delikatesów w Pabianicach. Wideo, którego jest bohaterem, stało się hitem sieci. Na filmie widać, jak ściga on nieporadnego złodzieja.

Złodziej z Pabianic

Złodziej z Pabianic to nowy bohater internetu. Na nagraniu, które zarejestrowały kamery monitoringu sklepu, widać go, gdy wchodził do delikatesów.

Nagle bierze do ręki jedną butelkę z alkoholem. Potem kolejną pod pachę. W końcu decyduje się na całą zgrzewkę. I ucieka.

Wydawało mi się, że coś kupuje, a zaczął uciekać. Wychyliłem się i doznałem szoku. Nie wiedziałem w pierwszej chwili, co wziął – wspomina to wszystko pracownik sklepu, pan Paweł.

Gdy przestępca był przy drzwiach nagle… poślizgnął się. Do tego rozbił butelki z alkoholem. Wtedy też niemal wpadł w ręce pana Pawła. Udało się mu jednak uciec. Tak niewiele zabrakło!

– Miał pecha, ale jednocześnie szczęście, bo jednak zabrał ten alkohol. Nie wyglądał na złodzieja, podejrzewam, że musiał to sobie zaplanować. Teraz będziemy mieć nauczkę, musimy być bardziej czujni dodaje pracownik delikatesów.

@dc_pabianice_20_stycznia

Kiedy nawet w byciu złodziejem jesteś kiepski 🤣 #pabianice #thief #złodzieje

♬ Shik Shak Shok – Hassan Abu El So’oud

Pan Paweł zna się na rzeczy

Pan Paweł przyznał się mediom, że w przeszłości pracował jako ochroniarz. Temu też wiedział, jak się zachować w takiej sytuacji.  Zresztą nie pierwszy raz spotkał się z taką próbą kradzieży.

Jak ustalił portal o2.pl, złodziej to Krystian P., 27-latek, który mieszka w Pabianicach. Wcześniej ukradł z innego sklepu osiemnaście czekolad i kilkanaście torebek kawy. Już 7 marca, czyli dzień po kradzieży, mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut kradzieży z kodeksu wykroczeń. Odmówił składania wyjaśnień. Został zwolniony do domu. Łącznie za wszystkie kradzieże grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Poza potencjalną karą pozbawienia wolności spotyka go teraz kpina w sieci. „Kradzione nie tuczy, ale się tłucze”, „Pazerność nie popłaca, trzeba było zostać przy dwóch”, „Ale geniusz”, „Gdyby nie ta trzecia butelka…” – żartują sobie z niego internauci.

Źródło: o2.pl

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *