TVP na tropie cmentarnej afery. Wszystko przez osiem gwiazdek na nagrobku
Na jednym z nagrobków na cmentarzu w Międzychodzie (Wielkopolska) znajduje się osiem gwiazdek. Pracownicy TVP Poznań już zajęli się sprawą.
Sprawę zgłosił widz TVP Poznań
Nie licząc autobiografii Jarosława Jakimowicza, to cmentarnej afery jeszcze chyba nie mieliśmy. A sprawa jest poważna, ponieważ zajmuje się nią sama TVP Poznań. Co więcej, sprawa ma charakter kościelno-polityczny, a takie tematy to miód na serce tzw. redaktorów z telewizji publicznej. Ale po kolei.
Na Cmentarz Komunalny w Międzychodzie (woj. Wielkopolskie) wybrał się pewien mężczyzna. Jakież było jego zdziwienie, gdy na jednym z nagrobków zauważył inskrypcję z wulgarnym napisem o charakterze politycznym. Mówiąc wprost – zobaczył osiem gwiazdek, co w kręgach społeczno-politycznych oznacza hasło sprzeciwu wobec wieloletniego dy***nia suwerena przez polityków Prawa i Sprawiedliwości.
Mężczyzna się najwyraźniej zdenerwował, ponieważ od razu sprawę zgłosił do poznańskiego oddziału TVP. – Nie wierzyłem własnym oczom – napisał zbulwersowany telewidz o swoim cmentarnym odkryciu. Dzielni funkcjonariusze TVP nie mogli przejść nad tą informacją obojętnie i zbadali sprawę.
Ostatnia wola?
Po krótkim śledztwie okazało się, że osiem gwiazdek rzeczywiście widnieje na nagrobku niedawno zmarłej kobiety. Co więcej, pracownicy TVP Poznań odnaleźli profil zmarłej w mediach społecznościowych…„Odnaleźliśmy jej profil na Facebooku. Znajduje się na nim wiele wulgarnych i obelżywych wpisów o charakterze politycznym. Nie wiadomo, czy umieszczenie napisu na nagrobku było wolą zmarłej czy też jej rodziny” – napisał portal poznan.tvp.pl.
„Czy grób to właściwe miejsce na umieszczanie wulgarnych i do tego politycznych treści? Zapytaliśmy spółkę zarządzającą cmentarzem, czy napis na nagrobku nie narusza Regulaminu Cmentarza Komunalnego w Międzychodzie, który zakazuje zakłócać powagę miejsc pochówku” – pytali zatroskani pracownicy TVP. I doczekali się odpowiedzi od zarządcy cmentarza.
„Spółka Aqualift jako zarządca Cmentarza Komunalnego potwierdza, że napis na wskazanym nagrobku bez wątpienia narusza Regulamin Cmentarza i zakłóca powagę miejsca. Zarządca cmentarza podjął działania zmierzające do skontaktowania się z dysponentem grobu i wyjaśnienia zaistniałej sytuacji” – odpowiedziała Marzena Kowal, specjalistka ds. administracji MSK Aqualift sp. z o.o. w Międzychodzie.
I co teraz? Nakażą rodzinie zmieniać nagrobek? I po drugie – jak udowodnią, że osiem gwiazdek oznacza to, co ma według nich oznaczać? Na podstawie Facebooka zmarłej?
Źródło: poznan.tvp.pl
1 Odpowiedzi na TVP na tropie cmentarnej afery. Wszystko przez osiem gwiazdek na nagrobku
Na miejscu właściceli nagrobka zapytałbym zarządcy i dziennikarza co mieli na myśli:
„II wojna światowa. Marszałek Żukow wychodzi z gabinetu Stalina zdenerwowany, na korytarzu zaklął i mruknął „A to skurwysyn wąsaty!”. Ale przed drzwiami stał oficer ochrany i zareagował natychmiast pytając:
– Co powiedzieliście towarzyszu?
Żukow na to, że nic.
– No to wrócimy do gabinetu tow. Stalina i wyjaśnimy sprawę – powiedział oficer.
Wrócili więc i oficer melduje:
– Towarzyszu Stalin, ja będąc na służbie usłyszałem jak marszałek Żukow powiedział „A to skurwysyn wąsaty!”.
Stalin popatrzył na Żukowa i zapytał:
– Kogo mieliście na myśli towarzyszu?
Żukow natychmiast odpowiedział:
– Jak to kogo, Hitlera!
Wtedy Stalin popatrzył przeciągle na oficera ochrany i zapytał:
– A wy towarzyszu, kogo mieliście na myśli? „