To jest skandal! Obok bramy do obozu Auschwitz-Birkenau postawiono… budkę z lodami. „Ufamy, że właściwe władze…”

Aż trudno sobie wyobrazić, co wydarzyło się w Oświęcimiu. 250 metrów od bramy hitlerowskiego obozu Auschwitz-Birkenau stanęła budka z lodami. Zdaniem mieszkańców miasta to brak szacunku dla ofiar nazistowskich zbrodni. Co ciekawe, żadne pozwolenie na postawienie takiego punktu gastronomicznego na terenie działki nie zostało wydane.

Kup lody po wyjściu z Auschwitz!

250 metrów.

Tyle dzieli nową budkę z lodami od „Bramy Śmierci”. W samym muzeum obozu koncentracyjnego obowiązuje całkowity zakaz spożywania posiłków. Jak widać, właściciel wspomnianej budki uznał, że zaraz po zwiedzaniu tego strasznego miejsca, ktoś będzie chciał zjeść lody lub gofry.

Mieszkańcy miasta uważają, że postawienie budki w takim miejscu to wręcz szarganie pamięci po ofiarach Holocaustu. Lokalna społeczność nie kryje oburzenia i poinformowała o wszystkim urząd.

Jest to przykład nie tylko estetycznego bezguścia, ale też braku szacunku dla znajdującego się nieopodal szczególnego historycznego miejsca. Przyczepa ta jednak stoi poza wyznaczoną przez przepisy strefą ochronną Pomnika Zagłady, zatem, niestety, nie mamy na nią żadnego wpływu. Ufamy, że właściwe władze samorządowe rozwiążą ten wstydliwy problem – powiedział Bartosz Bartyzel, rzecznik prasowy Muzeum Auschwitz, cytowany przez Gazetę Krakowską.

Urząd Gminy Oświęcim podał, że działka, na której stoi budka z lodami, należy nie do niego, ale do oświęcimskiego Starostwa Powiatowego. To ostatnie nie kryje zaś, że nie wydało zezwolenia na prowadzenie jakiejkolwiek działalności w takim miejscu. Wynika z tego, że właściciel budki dokonał pewnej samowolki. Paweł Kobielusz, wicestarosta oświęcimski, z którym także rozmawiały media, uważa, że to zwykła samowolka budowlana. Przedstawiciele referatu drogowego już wszczęli postępowanie w celu usunięcia budki z lodami z miejsca, gdzie obecnie stoi.

Dziwny pomysł na biznes

Inna  sprawa, że sam pomysł, by postawić budkę z lodami koło „Bramy Śmierci” brzmi niesmacznie i jak szaleństwo. Mówimy w końcu o miejscu, przez które wwożono do obozu koncentracyjnego ofiary nazistów, które docelowo trafiały potem m.in. do komór gazowych.

To zresztą nie pierwszy raz, gdy ktoś nie potrafi zachować się w okolicy obozu koncentracyjnego. Niedawno do sieci trafiło np. zdjęcie turystów zwiedzających muzeum Auschwitz-Birkenau. Widać na nim, jak zadowolona kobieta pozuje na torowisku Judenrampe na tle głównej bramy obozu.

Źródło: Polsat News, Gazeta Krakowska

Sprostowanie pana Krzysztofa Kawiorskiego: „Działka, na której postawiono obiekt handlowy należy do osoby prywatnej, która ją wynajmuje Przedsiębiorcy. Nieruchomość nie znajduje się w pasie ochrony i nie jest wymagane żadne zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej w tym konkretnym miejscu. Obiekt handlowy nie jest samowolą budowlaną”

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *