To byłby sensacyjny zwrot akcji. Hołownia ze stanowiskiem w… PO? „Tyle zostałoby z jego partii”

Czy Szymon Hołownia mógłby zostać w przyszłości wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej? W Polsce 2050 panują minorowe nastroje.

Zgodnie z naszymi przewidywaniami od poniedziałku polska scena polityczna żyje sondażem obywatelskim opublikowanym przez „Gazetę Wyborczą”. Sondaż pilotowany przez Forum Długiego Stołu poprzedziła obywatelska zbiórka, która pozwoliła na zbadanie kilku wariantów wyborczego startu opozycji.

Nowy wiceprzewodniczący PO?

Jak informuje Wprost.pl, nastroje w partii Szymona Hołowni szorują po dnie za sprawą spadających sondaży. Polska 2050 i PSL dogrywają swoje listy najważniejszych spraw do załatwienia po wygranych wyborach, ale sondaż opublikowany przez „Gazetę Wyborczą” oraz naciski wywierane na mniejsze partie, żeby stworzyły jedną listę, zaczynają zmieniać nastawienie do wspólnego startu.

– U Hołowni są minorowe nastroje. Kolejne sondaże pokazuje spadek poparcia dla Polskie 2050. Obawiamy się, że Hołownia może pęknąć i ulec Tuskowi– mówi polityk PSL. Dodaje, że że gdyby Szymon Hołownia chciał sam negocjować to wiele by stracił.

– Wtedy ludzie Hołowni zmieszaliby się z politykami Koalicji Obywatelskiej na listach, a Szymon mógłby już zostać kolejnym wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej. Tyle zostałoby z jego partii – mówi rozmówca Wprost.pl

W sejmowych kuluarach pojawiła się także plotka, że Tomasz Zimoch może opuścić formację Szymona Hołowni.

PSL trzyma dystans

Rozmówcy z PSL-u potwierdzają, że Władysław Kosiniak-Kamysz nie jest skory do pójścia na jednolistowy układ, ale z drugiej strony nie wyklucza wspólnego startu KO, PSL-u i Polski 2050.

– Zastrzeżenie jest jedno i dotyczy lewicy. Nie możemy iść na wspólnych listach z ugrupowaniem, które chce obalać pomniki Jana Pawła II. Nasz elektorat tego nie wytrzyma – mówi bliski współpracownik lidera Ludowców.

W jego ocenie, wyborcy PSL-u są bardzo przywiązani do tradycji i religii, a słowa krytyki pod adresem Jana Pawła II odbierają jako atak na siebie.

Przypomnijmy, że dyskusja na temat formuły startu wróciła po publikacji obywatelskiego sondażu. Z badania wynika, że tylko jedna lista opozycji jest w stanie postawić tamę powyborczej koalicji Zjednoczonej Prawicy z Konfederacją. W tym wariancie opozycja zdobywa 245 mandatów i ma w miarę bezpieczną większość sejmową.

Źródło: Wprost.pl 

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *