Szymon Hołownia o „wojnie z demokracją”. Andrzej Duda powinien uważnie wysłuchać TYCH słów marszałka Sejmu

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przestrzegł prezydenta Andrzeja Dudę przed „wypowiadaniem wojny demokracji”.

Kalendarz konstytucyjny mówi, że Mateusz Morawiecki musi do 27 listopada przedstawić Radę Ministrów i zwrócić się do Sejmu o wotum zaufania. Jeśli ustępujący premier nie uzyska poparcia, Sejm ma 14 dni na wybór nowego rządu, a datą graniczną jest tutaj 11 grudnia. W dniach 14-15 grudnia odbywa się szczyt Rady Europejskiej, na który powinien pojechać Donald Tusk. Szymon Hołownia przestrzega Andrzeja Dudę przed obstrukcją z zaprzysiężeniem nowego premiera.

Wojna z demokracją

Szymon Hołownia w czwartkowe wczesne popołudnie spotkał się z dziennikarkami i dziennikarzami na konferencji prasowej. Marszałek Sejmu przedstawił plan działania na najbliższy tydzień.

Jedno z pytań dotyczyło zaprzysiężenia nowego rządu i wyjazdu premiera na unijny szczyt. – Czy wyobraża pan sobie scenariusz w którym Donald Tusk nie zostanie w grudniu zaprzysiężony, a na szczyt Unii Europejskiej pojedzie Andrzej Duda? – zapytał dziennikarz.

Bardzo trudno wyobrazić mi sobie taki scenariusz. To by oznaczało wypowiedzenie wojny demokracji – powiedział Szymon Hołownia. – Prezydent ma w konstytucji niedoprecyzowany termin. Natomiast każdy się domyśla, że jeśli z tego budynku wychodzi rząd z wotum zaufania od ludzi, to zadaniem prezydenta jest natychmiast go powołać – podkreślił.

Marszałek Sejmu dodał, że zwlekanie przez prezydenta z powołaniem Donalda Tuska, „to byłoby granie na nosie Polakom”. – Nie wydaje mi się, że prezydent chciałby grać w tę brudną polityczną grę. Chcę wierzyć, że prezydent będzie stróżem konstytucji, a nowy rząd zostanie powołany najpóźniej 13 grudnia – powiedział.

Zaprzysiężenie nowego rządu

Prezydencki minister Andrzej Dera był przedwczoraj gościem programu „Fakty po faktach” w TVN24. Polityk został zapytany o prezydencki kalendarz na grudzień i o możliwe daty zaprzysiężenia nowego rządu.

Myślę, że najbardziej realną datą, chyba pierwszą możliwą, będzie 13 grudnia. Bo 12 grudnia pan prezydent wraca z Genewy.  Jest możliwy 13-14, więc nie ma żadnych przeszkód, żeby do tego doszło – powiedział. W takim układzie na szczyt pojechałby Donald Tusk. Pisaliśmy o tym tutaj.

Źródło: pap.pl, Onet.pl

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

2 Odpowiedzi na Szymon Hołownia o „wojnie z demokracją”. Andrzej Duda powinien uważnie wysłuchać TYCH słów marszałka Sejmu

  1. Piotr pisze:

    Głos klauna rotacyjnego odtąd twoim jedynym głosem. Od 13 grudnia brrrrrrrr, klaun będzie wygłaszał codziennie pogadanki o swoich niedokończonych studiach, o swoich dzieciach, o swoich radościach i smutkach. Rotacyjny Kali nie będzie miał też skrupułów, bo i teraz ich nie ma z traktowaniem swoich słów juak powietrze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *