Sylwester Marzeń TVP nie pomógł góralom w biznesie. „Niech ta impreza odbywa się w Pcimiu Dolnym”
Okazuje się, że górale mają powody do obaw. Zakopane chyba przestało być zimową mekką Polaków!
Górale mogą się obawiać? Zakopane będzie świeciło pustkami?
Czy górale w tym roku zarobią w sezonie zimowym dobre pieniądze?
Jak wynikało z jesiennych danych zebranych przez Nocowanie.pl, tak mogło być. Wtedy wydawało się, że Zakopane będzie znów zimową stolicą Polski.
– W październiku odnotowaliśmy cztery razy więcej rezerwacji niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku – powiedział wtedy wp.pl Tomasz Zaniewski, wiceprezes Nocowanie.pl.
Tyle że potem zainteresowanie noclegami w Zakopane spadło. Jak podaje „Gazeta Krakowska”, właściciele obiektów noclegowych mają obecnie ponad połowę miejsc wolnych. Co poszło nie tak?
– O ile święta Bożego Narodzenia sprzedają się dość dobrze, to już zapytań o sylwestra jest dużo mniej w tym roku. Oczywiście są obiekty, gdzie wolnych miejsc już nie ma. To obiekty o wyższym standardzie, które rezerwują goście z zagranicy. Ale jest to nisza. Inaczej jest z naszymi krajowymi klientami. Po grafikach obiektów obserwujemy, że ogólnie zainteresowanie sylwestrem nie jest bardzo wysokie. Jest słabsze niż w ubiegłych latach – powiedziała wspomnianej gazecie Emilia Glista z agencji Joint System, która współpracuje z hotelami.
Co z „Sylwestrem Marzeń”?
Czemu tak się dzieje? Czy powodem może być to, że dopiero niedawno ogłoszono, że pod Tatrami odbędzie „Sylwester Marzeń” TVP. Czekano z tym aż do końca listopada. Okazuje się jednak, że impreza wcale nie generuje dla regionu dużych zarobków.
Agata Wojtowicz, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, przekazała portalowi wp.pl, że wspomniane powyżej wydarzenie wcale nie wpłynęło na poprawę sprzedaży noclegów.
– Niech ta impreza odbywa się w Pcimiu Dolnym czy nawet w kosmosie, byle z dala od Zakopanego. Nie chcemy, aby nasze miasto było kojarzone z takimi wydarzeniami – dodała.
Powyższe może zaskakiwać, ale skoro ekspertka tak uważa…
Na koniec warto jednak pocieszyć… turystów. Skoro popyt na noclegi pod Tatrami spadł, te ostatnie będą zapewne tańsze. Może więc warto spędzić ostatnie dni w roku w Zakopanem?
Źródło: wp.pl
