Steczkowska tłumaczy się z występów w TVP. Piosenkarka dalej niczego nie rozumie

Justyna Steczkowska udzieliła wywiadu portalowi Wprost.pl. Wokalistka wytłumaczyła m.in. „aferę opaskową” z „Sylwestra Marzeń”.

Steczkowska wywołała burzę

Dużo medialnie dzieje się od kilku miesięcy za sprawą Justyny Steczkowskiej. Pierwsza burza wybuchła za sprawą koncertu „Solidarni z Ukrainą”, podczas którego ogłosiła ze sceny, że swoje honorarium za występ przeznaczy na Caritas. Zareagowali na to inni artyści m.in. Blue Cafe, Maryla Rodowicz i Edyta Górniak – wszyscy zaprzeczyli, jakoby mieli wziąć pieniądze za występ.

Steczkowska nie wytrzymała i zarzuciła im kłamstwo. Sprawa skończyła się kilka dni temu i okazało się, że to Steczkowska mówiła od początku prawdę.

„Szanowni Państwo, w odpowiedzi na wniosek o udzielenie informacji publicznej informuję, iż artyści wykonawcy, którzy wystąpili podczas koncertu »Solidarni z Ukrainą«, który odbył się 27 lutego 2022 r., otrzymali wynagrodzenie”przekazała w tygodniu Telewizja Polska.

Ale jeszcze głośniej o wokalistce zrobiło się po „Sylwestrze Marzeń” w TVP. Afera wybuchła po koncercie. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie zza kulis, na którym Justyna Steczkowska pozuje do zjęcia z will.i.am’em z Black Eyed Peas. Wokalistka złapała mężczyznę pod rękę w takich sposób, że zakryła dłonią jego tęczową opaskę. Aferka wybuchła, a Steczkowska dostała po głowie od internautów.

W portalu Wprost.pl pojawiła się rozmowa z artystką. Justyna Steczkowska raz jeszcze odniosła się do sprawy „afery opaskowej”.

Artystka się broni

„Po ostatnich wydarzeniach sylwestrowych, zrozumiałam, że błędem było to, że zaczęłam odpowiadać na komentarze, paskudne inwektywy w moją stronę, że jestem podczłowiekiem, że to, że tamto… Myślę sobie: co się z nami wszystkimi stało, że podczas Sylwestra, który jest zabawą, gdzie wszyscy powinniśmy się cieszyć i odczepić wreszcie od jakiejkolwiek polityki i ideologii, zaczęliśmy na siebie rzygać? Co się z nami, ludźmi, stało? – zastanawiała się artystka.

„Ja, która nigdy nie byłam przeciwko społeczności LGBT, pracuję z tymi ludźmi od początku swojej kariery, na co dzień, już dawno nie doznałam tylu zupełnie niepotrzebnych przykrości. I to ocenianie mnie jako człowieka! Mało kto mnie zna od a do z, tylko moja rodzina i bliskie grono przyjaciół” – opowiadała we „Wprost”.

Ciąg dalszy na następnej stronie »

1 Odpowiedzi na Steczkowska tłumaczy się z występów w TVP. Piosenkarka dalej niczego nie rozumie

  1. Paolo pisze:

    Dla mnie piosenkarka Steczkowska skompromitowała się definitywnie parę lat temu robiąc sobie (i publikując) sesję zdjęciową na grobie swego ojca. Stała się tym samym prekursorką zwyczaju wprowadzonego przez pewnego mieszkańca Warszawy – „inteligenta z Żoliborza – , który to zwyczaj materializuje się w dniu 10 każdego miesiąca.
    Paolo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *