Sprawa męża Elżbiety Witek przebywającego na OIOM-ie ma dalszy ciąg. Córka zmarłej idzie do sądu
Mamy ciąg dalszy sprawy Elżbiety Witek i jej męża przebywającego od ponad dwóch lat na OIOM-ie legnickiego szpitala.
Nie widać końca sprawy męża marszałek Sejmu Elżbiety Witek. Kilka dni temu branżowy portal MedycynaPraktyczna.pl podliczył koszt ponad dwuletniego pobytu Stanisława Witka w szpitalu w Legnicy. Sprawa zaczęła się od córki zmarłej pacjentki, która nie mogła zostać umieszczona na OIOM-ie.
Córka zmarłej idzie do sądu
Jak informuje RadioZet.pl, pełnomocniczka reprezentująca córkę zmarłej pacjentki złożyła zażalenie na decyzję podjętą przez legnicką prokuraturę. Chodzi o fakt nieuznania przez prokuraturę córki zmarłej pacjentki za pokrzywdzoną, co odebrało jej wszelkie prawa dotyczące postępowania przygotowawczego.
Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa i nie przyjęła zażalenia na tę decyzję. Mecenaska Kinga Dagmara Siadlak kwestionuje to rozstrzygnięcie i chce, aby sąd nakazał prokuraturze zajęcie się zażaleniem. W ocenie pełnomocniczki, śledczy nie wykonali wszystkich czynności i ograniczyli się tylko do przesłuchania jej klientki.
–Nie można się zgodzić z zarzutem dotyczącym tego, by w wyniku zachowania dyrektora i personelu medycznego popełniono czyn zabroniony na szkodę interesu zawiadamiającego. Nie jest prawdą, by w wyniku tego działania nastąpiła śmierć matki zawiadamiającej. (…) Zwolnienie jednego spośród 10 łóżek na oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii, być może zwiększyłoby szanse na przyjęcie matki zawiadamiającej na oddział, a być może nie, bo zostać mogłoby zajęte przez innego pacjenta – brzmi fragment uzasadnienia o odmowie wszczęcia śledztwa.
–Prokurator przytoczył te argumenty bez przejrzenia dokumentacji medycznej męża Elżbiety Witek, przesłuchania dyrektora i personelu szpitala czy opinii biegłych – zauważa adwokat Kinga Dagmara Siadlak.
Koszt pobytu w szpitalu
Portal MedyczynaPraktyczna.pl podliczył koszty pobytu Stanisława Witka na OIOM-ie legnickiego szpitala. Dotychczasowy koszt opieki mógł kosztować podatnika nawet 900 tys. zł. Jako, że pobyt pacjenta w takim stanie na OIOM-ie jest nieuzasadniony, NFZ powinien wstrzymać finansowanie leczenia, a szpital dochodzić roszczeń od rodziny chorego.
NFZ rozlicza pobyt na takich oddziałach płacąc za wykonanie punktów w skali TISS-28. Chodzi o to, że im cięższy stan pacjenta, tym więcej trzeba wykonać procedur medycznych i na tej podstawie wyceniana jest doba pobytu pacjenta na OIOM-ie. W najcięższych przypadkach może to być nawet 50 punktów do rozliczenia.
–Jednak u pacjenta dłużej przebywającego na takim oddziale części procedur już się nie wykonuje, więc liczba punktów TISS-28 spada do 20-25. Zakładając, że wartość punktu TISS-28 oscyluje wokół 50 zł, a dziennie na OIT wykonuje się u pacjenta „przewlekłego” procedury za ok. 20 punktów, miesięczny rachunek, jaki mogliby otrzymać bliscy takiego chorego, wyniósłby ok. 30 tysięcy złotych – wyliczają eksperci.
Źródło: Radio Zet
19 Odpowiedzi na Sprawa męża Elżbiety Witek przebywającego na OIOM-ie ma dalszy ciąg. Córka zmarłej idzie do sądu
Witek nie tylko zalatwiła sobie darmową opieke nad meżem-rosliną na NASZ KOSZT.
Zalatwiła także parasol ochronny nad swoim zięciem, który sprowadził do Polski tysiące ton odpadów i ogromne zagrozenie dla środowiska.
O TYM napiszcie!?
Pisiory,nie zakłamujcie rzeczywistości,bo to sama córka zmarłej kobiety,która nie mogła się dostać na OIOM,domaga się sprawiedliwości,a nie jacyś rządzący.W kłamstwach i bronieniu swoich ludzi jesteście perfekcyjni,ale SPRAWIEDLIWOŚĆ, to nie tylko trzeci wyraz na waszym fałszywym banerze,który w dodatku traktujecie jak lep na muchy.Odpowiedzialność za to co się robi u was nie istnieje,ale w prawdziwej demokracji jest ostoją tego systemu.I dlatego jesteście odrażający,brudni i źli,w swoich zakompleksiałych poglądach i nieludzkich zachowaniach..
Nawet pan nie wie panie Wiciński, kiedy złodziej zapuka do pańskich drzwi, ale wtedy będzie już za późno. Pastwienie się nad bliźnimi z bardzo niskich pobudek politycznych, na zamówienie, to przejaw głębokiej demoralizacji. Pewnie, gdyby to , nie daj Boże, dotyczyło ryżego lub innego peowskiego psychola, siedziałby pan cicho jak mysz pod miotłą.
to jest sprawiedliwość i prawo w wykonaniu pis mafii. A ludzie, bez szansy na łóżko umierają.
elzbieta witek to jest ta gwiazda pisdzielskiej bandy która chciała kilkanaście lat temu od pkp osobne puste przedziały w dojazdach do warszawy na posiedzenia sejmu aby mogła „spokojnie wyciągnąć nogi” przed pracą w sejmie. Szkoda ,że pkp tego nie zapewiły,były spokój aby te życzenia sie spełniły!!!! ***** *** ,wszystich pisdzielskich ujów i gwiazdę „reasumcji” !!!!!!
To przejaw wyjątkowego zbydlęcenia i zdziczenia obyczajów. Nie mam złudzeń, że gdyby sprawa dotyczyła członka PO lub innego odłamu totalnej opozycji, to byłoby wszystko w porządku. Członków PIS i jego rodziny należy upodlić, odczłowieczyć, obrzucić błotem. Oto i cała tajemnica. Dodam, że współczuję tej pani z powodu śmierci bliskiego, każdy z nas przechodzi podobna traumę, ale brzydzę się jej oskarżeniami, które, są nie do udowodnienia, a ich jedynym celem, jest zohydzenie bliźniego.
Powinna płacić za pobyt męża w szpitalu ,a jak nie to niech go zabierze do domu i zapewni opiekę ta kochająca żona .Za każdego z nas nikt nie zapłaci z naszych podatków tylko musi sam zorganizować opiekę ,albo rodzina A ona co święta jest ,że jej wszystko wolno
Czytając argumentację prokuratora jest wielce prawdopodobne ze z powodu zajetego lóżka przez 2 lata mogło umrzeć wiele osób , raczej łóżko by nie stało puste przez ten okres, może niech tym sie zajmie
Sprawa prawie nie do ruszenia .. Pozew zbiorowy jedynie chyba dałby radę
To jest nadużycie swojego stanowiska dla własnej wygody. Taki pacjent nie dość że kosztuje podatników to jeszcze emeryturka płynie na konto.
To jest debilizm wtórny rozgałęziony !!!
Rodzina na swoim c d.
Moje zdanie jest takie że nie można w ten sposób grać na chorobach bliskich a tu wręcz odwrotnie bo nie lubię PiS to szukam wszystkiego żeby tylko dowalić komuś z tej partii
Nie ma u nas sądów niezawisłych to i tej sprawie będzie łeb ukręcony, dokąd mąż będzie żył będziemy wszyscy za niego płacić
NFZ musiał wiedzieć że pacnent o takim nr.PESEL jest mężem Pani Witek inaczej Fundusz by w raportach zwrotnych wycofałby taki nr PESEl jako błąd i nie zapłacił za procedury wykonane w szpitalu
Ta kobieta powinna pokryć wszystkie koszty za pobyt męża na Ojomie wykorzystała swoje stanowisko to jest karygodne i nie powinno mieć miejsca myślę że Sad będzie niezawisły w imię czego my podatnicy mamy płacić za męża Witek HANBA
TO jest zgroza aby blokować bo miejsca na OJOMIE dla rodziny która ma wpływy i szpital jej się po prostu boi. Wydaje się że trzeba zrobić wszystko aby ta pani za pobyt nieuzasadniony zapłaciła, gdyż wszyscy podobno są równi wobec prawa?????
Wiele niesprawidliwosci jest w Naszym Kraju ale to co dzieje się wokół tej sprawy to jakaś paranoja. Współczuję oczywiście mężowi tej kobiety ale uważam że sąd powinien wydać nakaz przekazania pacjenta na oddział paliatywny a żonę pozwać do pokrycia kosztów pobytu pacjenta za czas nieuzasadniony przedłużeniem pobytu na OIOM ….ale w Naszym Kraju rządzący niestety wykreślili słowa SPRAWIEDLIWOSC HONOR . Przykre
Ciekawe co na to powie sąd?