Senator Brejza ujawnia informację, o której rząd wolałby milczeć. Chodzi o podkomisję Macierewicza

Senator PO Krzysztof Brejza opublikował nowe informacje o kosztach działania słynnej podkomisji smoleńskiej, na czele której stoi Antoni Macierewicz. Wydaliśmy już na nią ponad 31 milionów złotych.

Antoni Macierewicz i jego komisja

Podkomisja bada przyczyny katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Cel może i ważny, ale jej praca powinna być transparentna. Zwłaszcza pod kątem kosztów.

Tymczasem zespół niezbyt chętnie dzieli się takimi informacjami. Sprawą zainteresował się jednak senator Krzysztof Brejza. Skorzystał z drogi sądowej, by wymóc na Ministerstwie Obrony Narodowej dostęp do takich danych.

Dzięki temu dowiedzieliśmy się, że podkomisja Macierewicza wydała już łącznie 31 mln złotych. Tempo wydatków jest spore. Do lutego 2021 roku kosztowała nas wszystkich „tylko” 22 mln złotych. Od tego czasu doszło więc aż 9 mln zł.

– Odpowiadając na wniosek z 15 maja 2023 roku uprzejmie informuję, że wydatki budżetowe poniesione przez MON na funkcjonowanie Podkomisji ds Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego w okresie od jej powołania do 15 maja 2023 roku wyniosły 31 121 974 złote – czytamy w dokumencie z 30 maja.

Raport

Czy może jednak podkomisja może się pochwalić jakimiś sukcesami? 11 kwietnia 2021 roku opublikowała swój raport dotyczący katastrofy. Dokument został przyjęty w sierpniu 2021 roku. Problem w tym, że już w chwili jego prezentacji sam Macierewicz nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy zespół zakończył prace.

Wiemy, że po publikacji raportu podkomisja nadal działała i wydawała środki przeznaczone na jej prace. Onet podał jakiś czas temu, że od momentu publikacji raportu do 5 maja 2021 r. wydano 108 tysięcy złotych. Od początku 2022 r. do maja ubiegłego roku działalność podkomisji kosztowała podatników 613 tys. zł.

Czy podkomisja jest potrzebna? Z jednej strony tak, bowiem ktoś powinien rzetelnie zbadać przyczyny katastrofy, w wyniku której zginęło wielu polskich polityków, w tym para prezydencka. Tyle że właśnie co do rzetelności podkomisji Macierewicza można mieć uzasadnione obawy. Skoro do teraz nie podano niepodważalnych przyczyn wypadku, można odnieść wrażenie, że wszystko to tylko polityczna wydmuszka, a nie rzetelnie pracująca podkomisja.

Źródło: Wprost, Twitter, Onet

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *