Przyłębska pomoże? PiS wykonuje rozpaczliwy ruch, by zabetonować TVP! „Próbują chronić patologie”

Władzę w Polsce przejął rząd koalicji KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Jednym z priorytetów nowej władzy jest naprawa TVP. PiS podjął rozpaczliwą próbę ratowania swoich propagandowych mediów.

Zmiany w TVP zbliżają się wielkimi krokami. Wiedzą o tym największe gwiazdy propagandowej stacji, które już rozpoczęły exodus z Woronicza.

Ale PiS próbuje rozpaczliwie bronić swoich mediów. Ostatnio grupa posłów tej partii złożyła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o wydanie dodatkowych postanowień ws. dotyczącej mediów publicznych. Chodzi o zobowiązanie Skarbu Państwa do: powstrzymania się od dokonywania czynności zmierzających do likwidacji jednostek publicznej radiofonii i telewizji oraz do zmiany ich zarządów w okresie rozpoznawania tego wniosku.

Upolityczniony TK Julii Przyłębskiej wydał w czwartek postanowienie o zabezpieczeniu zobowiązujące Skarb Państwa do powstrzymania się od czynności zmierzających do likwidacji spółek publicznej radiofonii i telewizji i dokonywania zmiany w ich zarządach. Chodzi oczywiście o zablokowanie zmian w TVP, do których dąży nowy rząd.

Kolejny raz PiS wciąga Trybunał Konstytucyjny do polityki i obrony swoich interesów. Sam wniosek do TK jest całkowicie absurdalny, bo PiS chce, by do TVP jako spółki prawa handlowego nie stosowały się przepisy prawa handlowego – komentuje sprawę Arkadiusz Myrcha, nowy wiceminister sprawiedliwości. – Wychodzi przy okazji cała hipokryzja PiS. Pamiętam, jak krytykowali instytucje „zabezpieczenia” przed TK w 2015 r. Teraz im się to politycznie opłaca, więc sami chcą z tego korzystać – zauważa polityk. Jak podkreśla, sprawa zostanie przeanalizowana.

Nie zakładam, by uchroniło to media publiczne przed rewolucją organizacją, kadrową i moralną. Tego oczekują Polacy – skwitował wiceminister.

Trybunał Przyłębskiej, który do tej pory praktycznie nic nie robił, teraz nagle się zaktywizował. Powód jest oczywisty: próbuje ochronić patologie w TVP – ocenił sytuację Bogdan Zdrojewski z PO.

– Jedyną siłą PiS przez 8 lat były kłamstwa i nieprawdy. Bez propagandzistów z TVP ich władza skończyła by się dużo wcześniej. Teraz wszystkimi siłami chcą zatrzymać swoją tubę propagandową. Złożony przez nich wniosek do TK nie zatrzyma jednak powrotu prawdy do mediów publicznych – skomentował Aleksander Miszalski z KO.

Źródło: Onet

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany jestem od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracowałem także z portalem Wiadomo.co, gdzie budowałem dział sportowy, tworząc newsy, reportaże i felietony o tematyce sportowej. W 2019 roku pracowałem też w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Mam też doświadczenie jako reporter radiowy z praktyk w internetowym Radiu WWW, dla którego przygotowywałem relacje z wydarzeń kulturalnych.

Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, absolwent warszawskiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Przedsiębiorca, od blisko 10 lat prowadzący firmę zajmującą się różnego rodzaju pracami graficznymi - od przygotowywania kreacji reklamowych po skład książek. Po godzinach – współtwórca vloga o tematyce piłkarskiej „Zielony Stolik”, gdzie odpowiadam też za montaż wideo. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu, pasjonat historii i podróży.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *