PO już zdecydowało ws. wyborów?! To TEN polityk ma powalczyć o Pałac Prezydencki. „Największe szanse”
Wygląda na to, że kończy się serial „wybór kandydata” w przypadku Platformy Obywatelskiej. Według nieoficjalnych informacji decyzja została podjęta, kierownictwo partii wskazało osobę, która powalczy o Pałac Prezydencki.
Trzaskowski powalczy o Pałac Prezydencki
Poszukiwania kandydata na prezydenta nie były w Platformie Obywatelskiej tak burzliwe, jak w PiS, ale partia Donalda Tuska długo trzymała w niepewności. Wydawało się dość oczywiste, że kandydatem PO na prezydenta będzie Rafał Trzaskowski, ale kierownictwo partii zwlekało z ogłoszeniem tej informacji. Pojawiły się bowiem wątpliwości, a prezydenckie ambicje otwarcie zaczął wyrażać Radosław Sikorski. Spekulowano też, że na start zdecyduje się sam Donald Tusk i tym samym pogodzi obu konkurentów.
– Kto będzie naszym kandydatem w wyborach prezydenckich? Tę decyzję ogłosimy 7 grudnia, na Śląsku. Będzie to ktoś, kto, po pierwsze, nadaje się najlepiej na ten urząd, po drugie — ma największe szanse na wygranie, po trzecie — nie będę to ja. Naprawdę! – napisał 23 października szef rządu.
Wygląda więc na to, że tego dnia partia podjęła ostateczną decyzję ws. kandydata. Jak donosi RMF FM, będzie to Rafał Trzaskowski. A więc bez niespodzianek – było trochę niepewności, ale koniec końców niespodzianki nie będzie.
Kto będzie naszym kandydatem w wyborach prezydenckich? Tę decyzję ogłosimy 7 grudnia, na Śląsku. Będzie to ktoś, kto, po pierwsze, nadaje się najlepiej na ten urząd, po drugie – ma największe szanse na wygranie, po trzecie – nie będę to ja. Naprawdę!😁
— Donald Tusk (@donaldtusk) October 23, 2024
Dlaczego nie Sikorski?
Radosław Sikorski na pewno miał sporo argumentów na swoją korzyść. Po pierwsze, jest bodaj najlepiej ocenianym ministrem obecnego rządu. Po drugie, jest politykiem o wyrobionej pozycji za granicą. W obecnej sytuacji geopolitycznej jego atutami są też doświadczenie jako minister obrony narodowej i szef polskiej dyplomacji. Jeżeli główną osią kampanii wyborczej będzie bezpieczeństwo, to Sikorski odnalazłby się w tym doskonale. Jednak, jak donosi RMF FM, problemem jest jego elektorat negatywny. Władze PO uznały, że jest on zbyt duży i stanowi to ryzyko przed II turą wyborów. Platforma obawia się, że kojarzony raczej z konserwatywnymi wartościami polityk nie ugra głosów lewicujących wyborców.
W sondażach lepiej wypada Rafał Trzaskowski, więc to on zostanie 7 grudnia zaprezentowany jako kandydat PO na prezydenta Polski. Z kim powalczy? Na pewno ze Sławomirem Mentzenem, możliwe, że z Szymonem Hołownią, choć w jego przypadku decyzja jeszcze nie zapadła. Wciąż nie wiadomo, kogo wystawi PiS. Jarosław Kaczyński wciąż zmienia koncepcje, a wśród potencjalnych kandydatów pojawiają się między innymi szef IPN Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński czy Przemysław Czarnek.
Źródło: RMF FM