„Notorycznie kłamie, opowiada bajki”. TEJ posłance PiS mocno dostało się od protestujących!

Protest niepełnosprawnych i ich rodzin w Sejmie pączkuje. Na konferencji prasowej wymieniono polityków PiS, których zaproszono do rozmów.

W poniedziałek, po pięciu latach,  został wznowiony protest osób niepełnosprawnych w Sejmie. Protestujący domagają się jak najszybszego procedowania obywatelskiego projektu ustawy, która zrównuje rentę socjalną z płacą minimalną. Wczoraj odbyła się konferencja prasowa na której padły konkretne nazwiska polityków PiS.

Już w 2013 roku obiecywali pomoc

Iwona Hartwich, posłanka Koalicji Obywatelskiej i mama niepełnosprawnego Jakuba, powiedziała na konferencji prasowej o kilkunastu politykach, którzy już w 2013 roku obiecywali pomoc osobom z niepełnosprawnością. Parlamentarzystka stwierdziła, że tych kilkanaście osób „może absolutnie zrealizować nasz postulat o podwyższeniu renty socjalnej jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu”.

– Pierwszy pan poseł Jarosław Kaczyński. Zaznaczmy, że jest to szef największej partii, która rządzi w tym kraju i tak naprawdę jednym pstryczkiem mógłby zmienić życie osób najsłabszych, niepełnosprawnych. Więc czekamy panie Jarosławie Kaczyński – powiedziała. Przypomniała także, że prezes „w 2014 roku przybył na nasz protest”.

Kolejną osobą jest marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Pani Hartwich przypomniała, że pani Witek spotkała się z nią na poprzednim proteście.

– Poklepywano mnie wtedy po ramieniu i mówiono tak: „Iwonko, jak my tylko dojdziemy do władzy, to my wam realnie pomożemy”. To są słowa pani marszałek Witek. Więc pani marszałek Witek, wszystko w pani rękach – mówiła.

Iwona Hartwich wymieniła w tym gronie także premiera Mateusza Morawieckiego. Przytoczyła historię z 2018 roku. – Nawet nie patrzył się w oczy tych niepełnosprawnych osób i tak naprawdę nie zrobił nic. Więc może czas najwyższy się zreflektować? – zapytała.

Maląg notorycznie kłamie

Dość solidnie oberwała od Iwony Hartwich Marlena Maląg, szefowa resortu rodziny i polityki społecznej. Posłanka stwierdziła, że pani minister „notorycznie kłamie”.

– Następna pani to jest oczywiście pani Marlena Maląg, która notorycznie kłamie, wychodzi na mównicę sejmową i opowiada bajki, że niepełnosprawne osoby mają asystentów, opiekunów – mówiła na konferencji prasowej.

Następnie wymieniła Zbigniewa Ziobrę, Arkadiusza Mularczyka i Tadeusza Cymańskiego. Odniosła się również do rzecznika PiS Rafała Bochenka i zaapelowała, by „zaprzestał kłamać, że PiS pomaga rodzinom i osobom z niepełnosprawnościami”.

Źródło: TVN24.pl