Musiało boleć! Duda o wszystkim opowiedział, TAK doszło do bolesnego urazu. „To już zostanie ”

Andrzej Duda miał wypadek, którego skutki będą mu już towarzyszyły do końca życia. Były prezydent obarczył winą producenta sprzętu, z którego korzystał w trakcie nieszczęśliwego zdarzenia.

Wypadek na wakacjach

Były prezydent Andrzej Duda gościł w tym tygodniu w programie Bogdana Rymanowskiego, gdzie podczas trzygodzinnej rozmowy ujawnił wiele ciekawych szczegółów ze swojej przeszłości, a także zdradził, jakie ma plany na najbliższe lata. Skupmy się jednak na tym pierwszym, ponieważ Duda opowiedział o bolesnym wypadku, jakiego doznał w zeszłym roku podczas pływania.

Polityk korzystał ze specjalnej elektrycznej deski, która miała odsłonięty silnik. Duda przypadkiem włożył do niego palec, którego fragment bezpowrotnie stracił. Mimo szybkiej reakcji Służby Ochrony Państwa i przewiezienia go do szpitala, nie udało się przyszyć utraconego kawałka palca.

Jak podkreślił, początkowo nie zdawał sobie sprawy z powagi sytuacji i tego, jaką szkodę wyrządziła mu ta sytuacja. – Myślałem, że deska tylko uderzyła mnie w palec. Dopiero po chwili spojrzałem na dłoń i byłem zaskoczony – opowiadał były prezydent. – Funkcjonariusze natychmiast podpłynęli, pomogli mi wydostać się z wody, wciągnęli na łódź i błyskawicznie przewieźli do szpitala. Straciłem koniec palca i to już ze mną zostanie. To widoczna na co dzień pamiątka – podkreślił.

Duda żalił się, że cała ta sytuacja nie tylko okaleczyła jego palec, ale pozostawiła trwały ślad na jego psychice. Wspomniał, że każdego dnia widzi uszczerbek na jednym z palców. Co ciekawe, Duda uważa, że cała sytuacja była winą producenta sprzętu, na którym pływał, a nie jego nieuwagi. – Tam powinno być zabezpieczenie, którego nie ma. Według mnie taka sytuacja nie powinna się stać – mówił z wyraźnym rozgoryczeniem.

Co dalej z jego karierą?

Duda nie zamierza robić sobie przedłużanych wakacji po tym, jak zakończył trwającą dekadę prezydenturę. W rozmowie z Rymanowskim stwierdził, że widziałby się jako promotor działający z ramienia jakiegoś think tanku. Nie zamierza udzielać się jako polityk PiS ani innej prawicowej partii. Jedyne stanowisko, jakie ewentualnie by go mogło zainteresować, to posada szefa Rady Ministrów.

Póki co, zamiast premierostwa, będzie… YouTube. Duda zaskoczył, dołączając do Kanału Zero. Prezydent będzie nagrywał własne materiały, pierwszy ma pojawić się 15 września..

Źródło: Super Express