Morawiecki próbuje budować rząd, OTO oferta premiera dla opozycji. „Rząd ponadpartyjny, pozapartyjny”

Mateusz Morawiecki wystąpił na konferencji prasowej, na której opowiadał o rządzie, który próbuje utworzyć. Zwrócił się z ofertą do polityków opozycji. – Chcę zakończyć wojnę polsko-polską – zapewniał.

Morawiecki ma ofertę dla opozycji

Mateusz Morawiecki zorganizował w Warszawie konferencję prasową, której tematem był budowany przez niego nowy rząd. Jak wszyscy, poza Andrzejem Dudą, wiemy, PiS nie ma szans na zbudowanie sejmowej większości, a więc rząd Morawieckiego nie uzyska wotum zaufania. Mimo to prezydent powierzył desygnował na premiera właśnie Morawieckiego.

Premier oświadczył, że w ciągu 7-8 dni przedstawi skład nowego rządu. Przyznał też, że w nowym Sejmie „rozkład głosów wygląda zupełnie inaczej”, niż w poprzedniej kadencji. A to wymaga innych działań.

– Chcemy zupełnie innego rządu niż ten, który pełni obowiązki. To będzie rząd ponadpartyjny, pozapartyjny, rząd równowagi. Budujemy Dekalog Polskich spraw na cztery lata – oświadczył Morawiecki. — Skoro Polacy zdecydowali się na różne partie, bardzo różne ugrupowania, to zaczerpnęliśmy z różnych programów najbardziej wartościowe elementy tych programów i budujemy z nich „Dekalog Polskich Spraw” — filary programowe na najbliższą przyszłość, na najbliższe cztery lata, które mogą bardzo pozytywnie zmienić życie Polaków, pomimo dużych kryzysów, które ciągle wokół nas występują – dodał premier i zwrócił się do polityków opozycji.

— Dla ugrupowań, które weszły do Sejmu mamy ofertę, aby wspólnie zrealizować wasze postulaty w oparciu o stan finansów publicznych. Nasze propozycje programowe są spójne z propozycjami Polski 2050, PSL, Konfederacji czy nawet Lewicy – oświadczył premier.

Morawiecki przedstawił też trzy pierwsze sprawy z owego „Dekalogu Polskich Spraw”. Są to tarcza i stabilność dla małych i średnich firm, ambitny rozwój Polski i bezpieczeństwo energetyczne oraz wyższe wynagrodzenia i transformacja gospodarki.

Tajemnicze rozmowy

Mateusz Morawiecki udzielił też obszernego wywiadu dla portalu „Fakt”, gdzie zdradził kolejne szczegóły na temat swojego rządu-widmo.

– Będzie mniej ministrów, za to będzie znacznie więcej kobiet niż obecnie. Będzie to pewnego rodzaju miks młodości z doświadczeniem – zapowiedział premier. Zapewnił, że prowadzi rozmowy z przedstawicielami innych klubów.

– Nie mogę o tym mówić, ponieważ zostałem zobowiązany przez moich rozmówców do zachowania poufności. Ale jedno wiem na pewno—te ziarna, które zasiejemy dzisiaj, będą wzrastały w przyszłości – podsumował premier.