Michał Kołodziejczak powrócił do TVP i się zaczęło. Takiej awantury w studiu dawno nie widzieliśmy
W programie „Minęła 20” znów doszło do kłótni. Bartłomiej Poboży ze Zjednoczonej Prawicy starł się z Michałem Kołodziejczakiem.
Michał Kołodziejczak atakuje PiS
Tematem debaty byli imigranci, którzy napływają do Europy. Program szybko zamienił się nie w merytoryczną dyskusję, ale w jeden wielki chaos. – Mówi się o obronie polskich granic, o budowaniu muru, o obronie Polski przed napływem migrantów, a za rządów Prawa i Sprawiedliwości do Polski trafiło 250 tysięcy migrantów z Afryki i Azji – powiedział lider Agrounii Michał Kołodziejczak.
– Było prostowane tyle razy. To jest kłamstwo, co pan teraz opowiada – odpowiedział mu wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży.
Kołodziejczak wskazał na to, że „wizy do Polski można było kupić na bazarze w Afryce”.
– Ja pytam o stanowisko Koalicji Obywatelskiej w sprawie napływu migrantów do Europy – zapytał wtedy prowadzący program Bartłomiej Graczak.
– Nikt nie pozwoli na to, co zrobiła Prawo i Sprawiedliwość, czyli na wpuszczenie 250 tysięcy migrantów, przed którymi mieli nas bronić – odparł na to Kołodziejczak.
Poboży zarzucił więc swój liderowi Agrounii kłamstwo.
– To co pan mówi tutaj, że 250 tysięcy nielegalnych wiz, czy osób, które my sprowadziliśmy, szanowni państwo to jest kłamstwo – powiedział wiceminister rolnictwa Krzysztof Ciecióra. – Ten człowiek przyszedł tutaj do was po to tylko, żeby kłamać.
– Kilka tygodni temu to pan, w momencie kiedy my byliśmy umówieni z ministrem rolnictwa Ukrainy na rozmowy, żeby załatwić problemy polskich rolników, to pan wtedy wtargnął z bandą jakichś oszołomów do ministerstwa i przerwał to spotkanie – zarzucił mu z kolei Kołodziejczakowi.
Brak równowagi
Do dyskusji włączyła się też niezrzeszona posłanka Wanda Nowicka.
– Chciałam zwrócić uwagę naszych widzów na sytuację ogromnej nierównowagi, którą mamy tutaj w tym studio. Proszę zwrócić uwagę, że w tym studio podczas kampanii wyborczej jest trzech przedstawicieli PiS-u plus pan dziennikarz, który jest również przedstawicielem PiS-u, a po stronie opozycji mamy tylko dwie osoby – powiedziała.
Dyskusja zamieniła się wtedy w dość chaotyczne przekrzykiwanie się.
– Ja jestem oburzony tym, jak ta debata tu wygląda, przecież jak wy się zachowujcie. Kobieta mówi, już nawet z szacunku do kobiety – zareagował na zachowanie posłów PiS Michał Kołodziejczak.
– Panowie się tutaj cały czas boksują i dyskusji merytorycznej w ogóle nie ma – skwitował wszystko Graczak, który zapomniał chyba, że jest prowadzącym i powinien dbać o merytorykę programu.
Źródło: wp.pl
5 Odpowiedzi na Michał Kołodziejczak powrócił do TVP i się zaczęło. Takiej awantury w studiu dawno nie widzieliśmy
Dokladnie tak, w pisie nie istnieje cos takiego jak kultura osobista ! a w tvpis to juz nie ma co komentowac, zaraz beda transmitowali show z zakonnicami, zycie na plebani i inne pierdoly , co sie dzieje w tym kraju 🙁 a do tego oplacaja takich troli jak pioter , ktory nie ma swojego zdania (zapewne w domu ma stracha sie tez odezwac) i jak takie ciele powtarza co mu przekazuja z Nowogrockiej 🙁 żenada
Jednego uczciwego w pisie, jednego😡😡😡
Częściej zapraszać tego półgłówka do studia TVP!
TVP Telewizja Vladymira Putina
Panie Kołodziejczak nie można domagać się od chamów i prostaków z pisu kultury i obycia.