Gwiazdor TVP Info zniknął z anteny, bo naraził się władzy?! „Wystarczy jedno zdanie nie po linii i drzwi są otwarte”
![Adrian Klarenbach TVP Info](https://crowdmedia.pl/wp-content/uploads/2023/03/IMG_2883-999x600.jpg)
Adrian Klarenbach nie pojawia się ostatnio na antenie TVP Info. Wygląda na to, że prowadzący „Minęła 20” został zawieszony!
Gdzie jest Klarenbach?
Machina propagandowa musi działać pełną parą i nie ma tu miejsca na choćby najmniejsze przejawy zbaczania z kursu wyznaczonego przez Zjednoczoną Prawicę. Tym bardziej, że kampania wyborcza rozkręca się na dobre.
Wygląda na to, że przekonał się o tym boleśnie Adrian Klarenbach, który jest (był?) jedną z naczelnych twarzy TVP Info, a na antenie pojawiał się w roli gospodarza programu „Minęła 20”.
Ale w poniedziałek 20 marca pan Adrian ku zdziwieniu redakcyjnych kolegów w pracy się nie pojawił. Co więcej, raczej nie pojawi się też w najbliższym czasie. – Na pewno się nie pochorował – mówią informatorzy „Faktu”. Co więc się stało? Wygląda na to, że prowadzący „Minęła 20” podpadł władzy, a konkretnie Mariuszowi Kałużnemu z Solidarnej Polski, któremu śmiał wytknąć pomyłkę.
Dla przypomnienia: poseł na antenie TVP Info założył się, że nikt w Polsce nie ma wyższej emerytury od lidera PO. Stawką w zakładzie było miesięczne uposażenie poselskie, które w razie przegranej miało trafić na konto potrzebujących.
Władzy się nie wytyka błędów
– Niech się do mnie [ktoś] zgłosi, niech pokaże kwitek, że ma większą emeryturę niż Donald Tusk. Jeśli się taki nie znajdzie, to można domniemywać, że Donald Tusk jest najbogatszym emerytem w Polsce — ogłosił poseł Kałużny. Na te słowa zareagował prowadzący program Adrian Klarenbach i zwrócił uwagę Kałużnemu, że się myli. Podał przykład 81-letniej kobiety, która otrzymuje 26 tys. zł emerytury. Wygląda na to, że tyle wystarczyło.
– W poniedziałek i w środę (20 i 22 marca – przyp. red.) Adrian Klarenbach miał prowadzić program. Był w grafiku, a nie pojawił się w pracy. W firmie wszyscy zaczęli się zastanawiać, dlaczego jest inny prowadzący – powiedziała „Faktowi” anonimowo jedna z osób z otoczenia Adriana Klarenbacha.
Na pytanie, czy nieobecność dziennikarza mogła mieć związek z rozmową z Mariuszem Kałużnym, odpowiedziała twierdząco. – Myślę, że tak. Jak widać, wystarczy jedno zdanie wypowiedziane nie do końca po linii i drzwi są otwarte. W jego przypadku to już drugi raz w ciągu miesiąca. Wcześniej zniknął na tydzień po aferze z synem posłanki Magdaleny Filiks, gdzie przełożonym nie spodobał się sposób, w jaki prowadził rozmowę z gośćmi – powiedział jeden z pracowników TVP.
Sam Adrian Klarenbach swojego zniknięcia nie chciał komentować i odesłał dziennikarzy „Faktu” do biura prasowego TVP. Propaganda zjada własne dzieci!
Źródło: Fakt.pl
1 Odpowiedzi na Gwiazdor TVP Info zniknął z anteny, bo naraził się władzy?! „Wystarczy jedno zdanie nie po linii i drzwi są otwarte”
Za zwolnienie bardzo dobrego Redaktora z tvp info. nie będę głosować na PIS.(chyba że Go przywrócą z powrotem/ Sądzę ze to daje dużo do myślenia.
Takie rzeczy nie mieszczą w się w głowie. A miało być tak kolorowo.