Magdalena Ogórek zgaszona przez studenta w programie TVP. Jej reakcja zdradza wszystko
Magdalena Ogórek, niegdyś kandydatka SLD na prezydenta, a dziś gorliwa zwolenniczka PiS-u, zachwycała się publicznie polityką obecnego rządu. Student, który był obecny na widowni, podsumował to jedną, celną uwagą.
Magdalena Ogórek wychwala PiS
Magdalena Ogórek w programie „Arena poglądów” mówiła o niskim współczynniku dzietności w Polsce. To pomogło jej wejść na temat m.in. Karty Dużej Rodziny. Student ze Śląska, który był na widowni, postanowił jednak obić jej piłeczkę. I zrobił to nad wyraz sprawnie.
Młody człowiek przypomniał prezenterce, że Karta została wprowadzona nie przez PiS, ale za rządów Platformy Obywatelskiej.
– Jeśli dobrze pamiętam, to pani Magdalena Ogórek pochwaliła Kartę Dużej Rodziny i to, że spółki skarbu państwa wprowadzają specjalne zniżki dla rodzin, ale zostało to wprowadzone dzięki rządom Platformy Obywatelskiej – powiedział student Arkadiusz Nakielski w programie „Arena poglądów”.
W rozmowie z „Plotkiem” wspomniał, że Ogórek rzucała po jego słowach „nerwowe spojrzenia”.
– Będąc w TVP, miałem wrażenie, jakbym wszedł do surrealistycznej rzeczywistości. Manipulacja goni manipulację, a reprezentant opozycji jest atakowany z każdej strony. Prowadząca, rzekomo „rzetelna”, nie potrafi używać feminatywów i ma braki merytoryczne, gdyż nazywa posłankę Klaudię Jachirę członkinią Platformy Obywatelskiej, a ta nigdy nie była i nie jest członkinią PO – dodał.
Podsumował też to, jak wygląda TVP od środka.
– Reasumując: przekaz zgodny z przekazem dnia z Nowogrodzkiej i Torunia; podświadome, systematyczne przekonywanie odbiorcy, jak zła dla Polski jest opozycja, a w szczególności Donald Tusk i PO – powiedział.
Dziwne losy Ogórek
Magdalena Ogórek ogólnie ma ciekawą biografię. W wyborach parlamentarnych w 2011 bezskutecznie kandydowała do Sejmu, startując z listy SLD. Mimo tej porażki w 2015 r. została kandydatką tej lewicowej partii w wyborach prezydenckich. Zajęła 5. miejsce, zdobywając 353 883 głosy, czyli jedynie 2,38% głosów ważnych. Po wyborach zakończyła współpracę z SLD. Po wygranych przez PiS wyborach we wrześniu 2016 r. została publicystką konserwatywnego tygodnika „Do Rzeczy”. Następnie prowadziła audycję w Polskim Radiu 24 i rozpoczęła karierę w TVP. W sumie trudno się jej dziwić, że jest tak zachwycona rządami PiS.
Źródło: pudelek.pl
2 Odpowiedzi na Magdalena Ogórek zgaszona przez studenta w programie TVP. Jej reakcja zdradza wszystko
Hahaha!
No proszę panie tak zwany dziennikarzu. Uczcie się pluralizmu. S waszym medium nienawiści obywatelskiej coś takiego nie byłoby do pomyślenia.