Kontrofensywa Platformy Obywatelskiej. Tak masowej akcji wymierzonej w samo serce PiS dawno nie widzieliśmy

Krytycy opozycji nierzadko atakują największą partię po tej stronie sceny politycznej, że ta koncentruje się na niezbyt merytorycznych atakach na PiS.
Platforma Obywatelska, bo o tej formacji oczywiście mowa, zdaje jednak temu kłam. W ostatnich dniach wskazuje na uchybienia Zjednoczonej Prawicy i pokazuje, że rzeczywistość nie jest czarno-biała, czyli taka,  jak chcą ją widzieć dziennikarze TVP.

PO w kontrataku

PiS swoimi działaniami – najpierw „piątką dla zwierząt”, a potem kryzysem zbożowym – doprowadziło do tego, że wieś może patrzeć na tę partię coraz mniej przychylnym okiem. PO postanowiła to wykorzystać. W ramach nowej akcji w social mediach zaczęła zarzucać ugrupowaniu Kaczyńskiego, że to „zaorało” wieś. Oczywiście wszystko to doprowadziło do kolejnej internetowej wojny z PiS.

Kinga Gajewska pokazała na Twitterze wykres słupkowy, z którego wynika że w 2022 r. doszło do rekordowej wyprzedaży polskiej ziemi. Nabywcami byli najczęściej Niemcy.

Posłanka Marzena Okła-Drewnowicz opublikowała z kolei zapis krótkiej rozmowy z panem Rafałem, hodowcą trzody chlewnej, który opowiedział o tym, że prowadzenie tego typu działalności staje się coraz mniej opłacalne, co zapewne będzie przekładało się na wzrost cen mięsa.

W podobne nuty uderzyła Katarzyna Lubnauer, która wskazała, że „za chwilę karkówka, schab będą produktami luksusowymi”. Będzie to efektem m.in działania prawa podaży i popytu. Popyt bowiem zapewne pozostanie na obecnym poziomie, ale podaż „trzody chlewnej w Polsce spadła 5-krotnie”, wskazała posłanka.

Niejako oba powyższe tematy – problemy rolników i wyprzedaż polskich gruntów – połączyła Kinga Gajewska. „Za rządów PiS na polskich stołach królują niemieckie i duńskie schabowe. PiS pozwolił, aby w Polsce upadały gospodarstwa rodzinne hodujące świnie. Ich miejsce na mapie hodowlanej zajęły koncerny zagraniczne”, napisała na Twitterze.

Dane liczbowe do tego dodała Izabela Leszczyna, która wskazała, że zarejestrowano wzrost importu drobiu o aż 200 procent.

Odbiór akcji

Oczywiście PiS starał się kontratakować, ale można zauważyć, że internauci stanęli w sporej mierze po stronie PO, wskazują choćby na sensowność jej strategii marketingowej.

Jak widać, PO stara się odbić PiS wieś, ale też pokazać zwykłym Polakom, jakie skutki może mieć polityka obecnego rządu. Kampania partii nabiera rumieńców. Pozostaje czekać jeszcze na jej propozycje wyborcze i spójny program, którego publikacja – przy sprawnym marketingu – może odwrócić losy tej kampanii.

Źródło: Twitter

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *