Komisja śledcza popełniła błąd przesłuchując Kaczyńskiego? Politycy PO mają wątpliwości
Komisja śledcza przesłuchała w piątek Jarosława Kaczyńskiego. W „Koalicji 15 października” panują mieszane uczucia po tym, co zobaczono.
Atmosfera przed przesłuchaniem Jarosława Kaczyńskiego była budowana od kilkunastu dni. Z PiS płynęły sygnały pewności siebie przeplatane obawami o prowokacyjne pytania. Z kolei członkowie komisji chodzili po mediach i opowiadali o swoich strategiach na przesłuchanie.
Finał jest taki, że na Nowogrodzkiej zagościła euforia, a w „Koalicji 15 października” panują minorowe nastroje. Nie jest wykluczone, że komisja śledcza przesłucha prezesa ponownie.
Nie przygotowali się
Wirtualna Polska zapytała polityków sejmowej większości o wrażenia po przesłuchaniu lidera opozycji. – Od początku przesłuchanie było obarczone wadą, bo Kaczyński nie chciał złożyć pełnego przyrzeczenia – mówi polityk z koalicji rządzącej. – Członkowie komisji nie wiedzieli, jak na to zareagować – dodaje.
Komisja przegłosowała wniosek o ukaranie świadka Jarosława Kaczyńskiego. Decyzję w tej sprawie podejmie sąd. – No i co to dało? – zastanawia się rozmówca z Koalicji Obywatelskiej.
Zarówno politycy PiS jak i KO są zgodni co do jednego. – Komisja śledcza popełniła błąd, wzywając najpierw na świadka Kaczyńskiego, zamiast Wąsika, Kamińskiego czy Bejdę. Najpierw powinni zostać przesłuchani byli nadzorcy służb – niejawnie – żeby komisja mogła zebrać materiał. Wtedy mieliby wiedzę, którą mogliby wykorzystać w przesłuchaniu prezesa – mówi polityk PiS.
–Przesłuchanie Kaczyńskiego mogło poczekać – mówi rozmówca z KO. Najpierw powinni przesłuchać Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, a „potem zmusić Kaczyńskiego do tłumaczenia się za nich”. – Wtedy to Kaczyński byłby w defensywie – dodaje.
Niedopuszczalne i bezsensowne
Mecenas Roman Giertych napisał na platformie X, że przesłuchiwanie świadka, gdy ten nie złożył pełnej treści przyrzeczenia, jest „niedopuszczalne”.
–Po odmowie złożenia przyrzeczenia przez świadka Komisja Śledcza ma obowiązek złożyć w trybie art. 12 ust. 1 ustawy o komisji śledczej wniosek o karę porządkową dla świadka. Dalsze procedowanie z osobą, która odmówiła przyrzeczenia jest niedopuszczalne i bezsensowne – czytamy.
Po odmowie złożenia przyrzeczenia przez świadka Komisja Śledcza ma obowiązek złożyć w trybie art. 12 ust. 1 ustawy o komisji śledczej wniosek o karę porządkową dla świadka.
Dalsze procedowanie z osobą, która odmówiła przyrzeczenia jest niedopuszczalne i bezsensowne.— Roman Giertych (@GiertychRoman) March 15, 2024
–Komisja śledcza we własnym zakresie ocenia, na ile to uchybienie z odmową złożenia części przyrzeczenia przez świadka, będzie mieć wpływ na decyzję, czy doszło do skutecznego przesłuchania świadka i przyjęcia jego zeznań jako dowodu, czy też być może zajdzie konieczność powtórzenia tego przesłuchania – napisał Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.
Odmowa złożenia przyrzeczenia w brzmieniu wynikającym z ustawy, co dziś widzieliśmy i słyszeliśmy podczas przesłuchania przed komisją śledczą, to przejaw ostentacyjnego lekceważenia prawa przez przesłuchiwanego świadka.
Świadek nie jest uprawniony w żadnych okolicznościach do…— Przemysław Rosati (@adwokatRosati) March 15, 2024
Źródło: WP.pl