Kibice w szoku, Messi otwarcie wygarnął TO Lewandowskiemu! „Wkurzyły mnie…”
Leo Messi udzielił wywiadu, który wyjątkowo zainteresował polskich kibiców. Argentyńczyk porusza w nim pewien polski wątek. Jak się okazało, mistrz świata był wściekły na wypowiedzi, których udzielił Robert Lewandowski.
Rok temu emocjonowaliśmy się mistrzostwami świata w Katarze. Polacy osiągnęli sukces, wychodząc z grupy. Wiele do życzenia pozostawiał jednak styl, w jakim grała drużyna prowadzona przez Czesława Michniewicza. Polacy zremisowali bezbramkowo z Meksykiem (Robert Lewandowski nie wykorzystał karnego), wygrali 2:0 z Arabią Saudyjską (Wojciech Szczęsny obronił karnego) i przegrali 0:2 z Argentyną. W 1/8 lepsi okazali się Francuzi (3:1). Potem miała miejsce afera premiowa, pracę stracił Michniewicz, a prezes PZPN Cezary Kulesza zatrudnił utytułowanego portugalskiego szkoleniowca Fernando Santosa. Zamiast nowego pozytywnego otwarcia, kadra pogrążyła się w beznadziei i o awans na EURO 2024 musi walczyć w marcowych barażach.
Ale to tylko dygresja, wróćmy do meczu z Argentyną. Miała tam miejsce pewna wymowna scenka – Robert Lewandowski faulował Messiego, a potem wyciągnął rękę, chcąc go przeprosić. Argentyńczyk zignorował Polaka. I nie było to przypadkowe zachowanie.
– Nawet moja babcia zorientowała się, że Messi specjalnie ściera się z Lewandowskim. Są rzeczy, które czasem w nim zostają – mówił potem argentyński piłkarz Angel Di Maria w dokumencie „Mistrzowie, rok później”. Do sprawy odniósł się sam Messi. W rozmowie z ESPN przyznał, że był wściekły na polskiego napastnika.
🇦🇷⚔️ Se cumple UN AÑO de uno de los grandes cruces de Qatar 2022. Messi – Lewandowski. pic.twitter.com/KiHfYqKy6T
— JS (@juegosimple__) November 30, 2023
– Wkurzały mnie wypowiedzi Lewandowskiego, ponieważ kiedy zdobyłem Złotą Piłkę, naprawdę czułem to, co o nim powiedziałem. Zignorowałem go podczas meczu, ponieważ to był on, byłem zły i pomyślałem, że nie powinien mówić tego, co powiedział. Byłem bardzo zły. Czy celowo chciałem go przedryblować, ponieważ to był on? Tak – wyznał Argentyńczyk. Messi miał na myśli słowa z gali Złotej Piłki 2021 roku, podczas której zdobył nagrodę, choć wielu ekspertów uważało, że należy się ona Polakowi. Lewandowski mógł czuć się pokrzywdzony także rok wcześniej, gdy był zdecydowanym faworytem, ale nagrody nie przyznano z powodu pandemii. Odbierając swoją statuetkę w 2021 roku Messi przyznał, że rok wcześniej powinien otrzymać ją Polak.
– Chciałbym, żeby to była szczera deklaracja wielkiego piłkarza, by nie były to puste słowa. Oczywiście nie napinam się, nie napalam – skomentował tę wypowiedź Lewandowski, co dotarło do Messiego i – jak widać – nie spodobało mu się.
Źródło: WP Sportowefakty