Działacze PiS nie chcą głosować na Tobiasza Bocheńskiego?! „Osobista klęska Kaczyńskiego”

Czy Tobiasz Bocheński staje się pionkiem na PiS-owskiej szachownicy, którym można osłabić Jarosława Kaczyńskiego?

W sobotę i niedzielę pójdziemy głosować w wyborach samorządowych. W Warszawie zasadnicze pytanie brzmi: czy Rafał Trzaskowski wygra w pierwszej turze? W przypadku jego największego konkurenta politycznego można zapytać, czy wszystkim w Zjednoczonej Prawicy jest na rękę w miarę przyzwoity wynik Tobiasza Bocheńskiego. Przypomnijmy, że widziewiako-legionista został namaszczony przez Jarosława Kaczyńskiego.

To nie jest dobry wybór

Jak informuje Wirtualna Polska, w PiS-ie można usłyszeć, że Tobiasz Bocheński wypadł źle podczas debaty w TVP. Ponadto politycy PiS nie tylko nie garną się do masowego pomagania mu w kampanii, ale… nie chcą na niego głosować.

To nie był dobry wybór. Dobrze, żeby prezes Kaczyński zdał sobie sprawę, że nie jest nieomylny – mówi jeden z polityków PiS. – Debata? To była amatorszczyzna. Rafał mówił, co chciał. Dzięki Tobiaszowi  – dodaje.

W PiS-owskich kuluarach można usłyszeć, że działacze nie palą się do głosowania na kandydata Nowogrodzkiej. Chcą głosować na… Przemysława Wiplera z Konfederacji. – Ktoś Przemkowi z PiS miał pisać, że zagłosuje na niego, a nie na Tobiasza – mówi jeden z rozmówców.

W partii panuje przekonanie, że wybory w stolicy zakończą się dla PiS-u dużą porażką, a dla Tobiasza Bocheńskiego rysą na karierze politycznej.

Osobista klęska Kaczyńskiego

Gdy prezes PiS postawił na Tobiasza Bocheńskiego, z Nowogrodzkiej popłynął przekaz, że Jarosław Kaczyński widzi w nim nowego Andrzeja Dudę. Warszawa będzie dla niego poligonem doświadczalnym, a za rok z większą rozpoznawalnością, będzie mógł stanąć w szranki z kandydatem „Koalicji 15 października”. Dzisiaj w partii nikt nie chce o tym pamiętać.

– Jeśli teraz Tobiasz dostanie baty w Warszawie, a Jarosław mimo to będzie się przy nim upierać i wystawi go za rok, to będzie to jego osobista klęska – mówi polityk PiS. – Wielu pod „Tobim” kopie dziś dołki. Wlazł w politykę, więc ma to, czego mógł się spodziewać – zdradza.

Źródło: Wirtualna Polska

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

1 Odpowiedzi na Działacze PiS nie chcą głosować na Tobiasza Bocheńskiego?! „Osobista klęska Kaczyńskiego”

  1. Jan pisze:

    „widzewiako” – tak, ale skąd się wziąl ten legionista? To brednia wyssana z bridnego pispalucha malomiasteczkowca z malopolski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *