Daniel Obajtek działał w zorganizowanej grupie przestępczej? Szokujące słowa prawnika
Z ujawnionych podsłuchów wynika, że Daniel Obajtek mógł się dopuścić przestępstwa. Takie kary wiszą nad byłym prezesem Orlenu.
Onet.pl ujawnił stenogramy z operacji specjalnej CBA o kryptonimie „Vampiryna”. Z podsłuchanych rozmów wynika, że Daniel Obajtek mógł się dopuścić szeregu przestępstw. Zresztą agenci CBA chcieli sformułować zarzuty wobec byłego prezesa Orlenu, ale ich wnioski dwukrotnie odrzucano.
Działanie na szkodę spółki
Business Insider poprosił prof. Michała Romanowskiego, wykładowcę prawa cywilnego, handlowego i rynku kapitałowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, o ocenę stenogramów pod kątem odpowiedzialności karnej Daniela Obajtka.
–Z prawnego punktu widzenia Daniel Obajtek i Adam Burak działają na szkodę spółki Orlen, czyli jej akcjonariuszy – mówi. – Obecny zarząd i rada nadzorcza Orlenu ma obowiązek, za zgodą akcjonariuszy Orlenu, wszcząć procedurę pozwania panów – podkreśla. Prawnik nie wyklucza, że pozwani powinni być także pozostali członkowie członkowie zarządu Orlenu.
Prof. Michał Romanowski przytacza art. 483 Kodeksu spółek handlowych, który mówi o odpowiedzialności za szkody wyrządzone Orlenowi. – Spółka może wystąpić z roszeniem na podstawie tego artykułu – sugeruje.
Zorganizowana grupa przestępcza
W ocenie prof. Romanowskiego, prokuratura może wszcząć wobec Daniela Obajtka postępowanie z art. 296 par. 1 w związku z art. 296 par. 3 w związku z art. 115 par. 7 Kodeksu karnego z urzędu.
–Jest to podejrzenie popełnienia przestępstwa wyrządzenia spółce szkody wielkich rozmiarów zagrożone karą pozbawienia wolności od 1 roku do 10 lat – tłumaczy.
To jednak nie koniec rozważań prawnika na temat charakteru dokonywanych nadużyć. Profesor zwraca uwagę, że najprawdopodobniej zachodzi potrzeba przeanalizowania działania Daniela Obajtka, członków zarządu i rady nadzorczej w oparciu o paragrafy Kodeksu karnego mówiące o zorganizowanej grupie przestępczej.
-Należy zacząć analizować, czy członkowie zarządu i rady nadzorczej PKN Orlen oraz niektórzy politycy za czasów rządów pana Obajtka nie działali jako zorganizowana grupa przestępcza – prof. Michał Romanowski dla Business Insider.
Mocne.
— Crowd Media (@CrowdMedia_PL) March 2, 2024
–W orzecznictwie przyjmuje się bowiem, że przez zorganizowaną grupę przestępczą należy rozumieć co najmniej trzy osoby, które łączy wspólny cel popełniania przestępstw. Paradoksalnie takiemu postępowaniu sprzyja nowela Kodeksu spółek handlowych z 2022 r. przygotowana przez resort Jacka Sasina i Janusza Kowalskiego – podkreśla prof. Romanowski. – To wierzchołek góry lodowej – dodaje.
Źródło: Business Insider