Człowiek Dworczyka trafił do aresztu. W tle apartamentowiec i łapówka
Burmistrz Dusznik-Zdroju Piotr L. został kilka dni temu zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA. Człowiek Michała Dworczyka trafił do aresztu.
„Gazeta Wyborcza” informowała, że we wtorek CBA weszło do dziesięciu lokalizacji na terenie województwa dolnośląskiego, a wśród nich jest Urząd Miejski w Dusznikach-Zdroju. W efekcie burmistrz Dusznik-Zdroju Piotr L. został zatrzymany przez antykorupcyjną służbę. Zatrzymanie ma związek ze śledztwem dotyczącym decyzji administracyjnych związanych z budową apartamentowca w uzdrowiskowej miejscowości.
Człowiek Dworczyka w areszcie
Piotr L. jest kojarzony z Michałem Dwoczykiem. Burmistrz Dusznik-Zdroju i najbliższy współpracownik premiera Mateusza Morawieckiego przypadli sobie do gustu po wygranych przez PiS wyborach w 2015 roku.
Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, po przeprowadzeniu przez prokuraturę czynności z Piotrem L., śledczy skierowali do sądu wniosek o trzy miesiące tymczasowego aresztu.
– Wobec Piotra L. zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy do 24 lipca 2023 roku. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w sposób dostateczny uprawdopodobnił fakt popełnienia przez podejrzanych zarzucanych czynów – poinformowała rzeczniczka Sądu Okręgowego w Świdnicy sędzia Marzena Rusin-Gielniewska.
Sąd zastosował areszt, bowiem istnieje obawa, że podejrzany będzie próbował wywierać wpływ na zeznania świadków, którzy dopiero będą przesłuchani. – Istnieje ponadto podejrzenie możliwości usuwania dowodów dokumentów obciążających lub podejmowania innych działań umniejszających odpowiedzialność i przerzucania jej na inne osoby – podkreśliła rzeczniczka świdnickiego sądu.
Apartamentowiec i łapówka
Burmistrz Dusznik-Zdroju usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień i przyjęcia łapówki. Sprawa jest związana z luksusowego hotelu.
– Prokuratura zarzuca mu przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz poświadczenie nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w dokumentach związanych z realizacją inwestycji polegającej na budowie jednego z hotelu na terenie Dusznik-Zdroju – poinformowała prokuratura.
Na wydanych przez burmistrza decyzjach skorzystał Ryszard S., który przewijał się w aferze hazardowej. – Przy popełnianiu wskazanych wyżej czynów z burmistrzem miał współpracować Ryszard. S., który był rzeczywistym beneficjentem wydanych, korzystnych decyzji związanych z realizacją budowy hotelu – przekazał prokurator Tomasz Orepuk.
Zarzuty usłyszeli też dyrektor Tomasz C. i Józef K. wskazywany przez prokuraturę jako współpracownik Ryszarda S.
Źródło: Gazeta Wyborcza