Co z lekcjami religii w szkołach? Nowa minister edukacji przedstawia swój plan. „Myślę, że będzie na to zgoda”

Za resort edukacji w nowym rządzie Donalda Tuska odpowiada Barbara Nowacka. Pani minister przedstawiła już kilka pierwszych decyzji.

Nowacka sprząta po Czarnku

13 grudnia miało miejsce zaprzysiężenie rządu Donalda Tuska u prezydenta Andrzeja Dudy. Następnie nowi ministrowie udali się do swoich resortów, by zabrać się do pracy. Barbara Nowacka, nowa minister edukacji, opowiadała w programie „Rozmowa Piaseckiego” o swoich pierwszych decyzjach.

Nowacka mówiła między innymi o kuratorach oświaty. Nowa minister edukacji oświadczyła, że kuratorzy byli „wykonawcami politycznej woli” ministra Przemysława Czarnka.

Zajmowali się ściganiem dyrektorów szkół, ściganiem nauczycieli – oceniła. – Zadeklarowaliśmy, że nie chcemy ludzi partyjnych, ludzi partii wykonujących rozkazy polityczne w szkołach. Chcemy ludzi, którzy działają na rzecz szkół, na rzecz dyrekcji, na rzecz nauczycieli, więc tak, będzie wymiana kuratorów oświaty – podkreśliła. Zaznaczyła też, że kurator oświaty jest wybierany w drodze konkursu.

Jedna lekcja religii

Drugim istotnym tematem, którym chce zająć się nowa minister edukacji, są lekcje religii. W kampanii wyborczej wiele mówiło się o wyeliminowaniu katechez z polskich szkół. Z wypowiedzi Nowackiej wynika jednak, że w tej sprawie nie będzie ostentacyjnych i gwałtownych ruchów. Nowa minister oceniła, że obecne dwie godziny religii w tygodniu to „przesada, bo mają tej religii dzieci więcej niż innych przedmiotów”.

Dlatego moja propozycja będzie polegała na ograniczeniu lekcji religii do jednej godziny płatnej z budżetu państwa. Jeżeli będzie decyzja samorządu, rodziców, że chcieliby tych godzin więcej, będzie to ich decyzja, w tym decyzja finansowa – wyjaśniła Barbara Nowacka. – Natomiast taką propozycję ograniczenia na początku lekcji religii do jednej godziny, myślę, że na to będzie powszechna zgoda, do doprowadzenia do tego, żeby ona była na pierwszej lub ostatniej lekcji i żeby oceny z religii nie były liczone do średniej na świadectwach i w ogóle nie pojawiały się na świadectwach, jest tym co na dzisiaj zadeklaruję, że siadamy do pracy w pierwszych dniach – przedstawiła swoją propozycję nowa minister edukacji.

Prace domowe

Trzeci temat, który poruszyła, to kwestia prac domowych. To także był istotny watek podczas kampanii wyborczej. Zwracano uwagę, że dzieci są przeciążone zadaniami domowymi. Nowacka stwierdziła, że jednym z jej celów jest „ulżenie uczniom, uwolnienie od ciężkich plecaków, od przeładowanych podstaw programowych i od prac domowych”.

Absurdalnych prac domowych, nadmiernie obciążających uczniów nie powinno być. Zastanowiłabym się, ale znowu chciałabym się zastanowić ze specjalistami, z dydaktykami, z metodykami, na ile te prace domowe drastycznie ograniczyć. W klasach 1-3 w ogóle nie oceniałabym prac domowych i do tego modelu będę zmierzała – powiedziała pani minister. Wiadomo też, że nauczyciele otrzymają 30-proc. podwyżki wynagrodzeń. Będą one obowiązywały od początku roku. Budżet będzie uchwalony z pewnym opóźnieniem, więc pierwsze przelewy będą jeszcze na „starym” poziomie, ale kwoty zostaną wyrównane.

Źródło: TVN24

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *