Awantura na miesięcznicy smoleńskiej, do akcji wkroczyła policja. „Nie damy się zastraszyć”

Miesięcznica smoleńska, politycy PiS i Lotna Brygada Opozycji to nierozłączny obrazek każdego miesiąca. Doszło do przepychanek z policją.

Tradycyjnie pod pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Tragedii Smoleńskiej pojawiła się delegacja polityków Prawa i Sprawiedliwości z Jarosławem Kaczyńskim na czele. Aktywiści z Lotnej Brygady Opozycji (LBO) byli jak zwykle wyposażeni w transparenty.

Jeden z nich został rozstawiony przy budynku Metropolitan, od strony ulicy Focha i zawierał jasne w swojej wymowie pytanie: „Czy gryzie cię sumienie?”.

Oczywiście nie zabrakło okrzyków i pytań „Gdzie jest wrak?”.

W pewnym momencie do demonstrujących wystartowali policjanci, co widać na poniższym nagraniu. – Jak każdego dziesiątego… Nie damy się zastraszyć a winni zostaną pociągnięć odpowiedzialności! – napisał Arkadiusz Szczurek, jeden z liderów LBO.

Na nagraniu ewidentnie widać, że postawa policjantów jest agresywna. Dwie osoby są brutalnie powalone na ziemię i duszone, a kolejnej wyrwano megafon.

W uroczystościach uczestniczył także premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, szef resortu kultury Piotr Gliński oraz wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Był jeszcze starosta jędrzejowski Paweł Faryna z PiS, ale to jest osobna historia.

Starosta i samochód służbowy

„Gazeta Wyborcza” zwraca uwagę, że na miesięcznicy smoleńskiej nagle pojawił się starosta jędrzejowski Paweł Faryna. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że do Warszawy przyjechał służbową skodą należącą do Starostwa Powiatowego w Jędrzejowie.

Na pytanie dziennikarki, co robił w środę w Warszawie, odpowiedział, że spotkał się posłem Bartłomiejem Dorywalskim. – Spotkanie dotyczyło pozyskania dodatkowych środków na inwestycje w Powiecie Jędrzejowskim – odpisał na smsa. – Jakich? – dopytała dziennikarka i tu starosta się zaciął w swojej opowieści. – Na razie nie mogę tego zdradzić, ale niebawem o wszystkim poinformujemy – napisał.

Dziennikarka pisze, że starosta Faryna często spotyka się z posłem Dorywalskim, bo parlamentarzysta mieszka sąsiednim powiecie. Wynika to także ze zdjęć publikowanych w mediach społecznościowych. Ostatnią ich wspólną fotografię zrobiono 30 kwietnia w kościele we Włoszczowie.

Cóż, wybory idą i trzeba się prezesowi PiS pokazać w Warszawie, a miesięcznica jest do tego najlepsza.

Źródło: Gazeta Wyborcza

 

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *