Do prezydenta nic nie dociera, Andrzej Duda murem za Macierewiczem. Porażająca logika. „Można sobie…”

Niedawno poznaliśmy raport dotyczący działalności „podkomisji smoleńskiej” Antoniego Macierewicza.
Teraz dokument skomentował Andrzej Duda i to w słowach, które nie przystoją prezydentowi.

Raport dotyczący podkomisji smoleńskiej

Choć od katastrofy w Smoleńsku minęło kilkanaście lat, polscy politycy nadal kłócą się o to, co dokładnie wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku: jedni twierdzą, że doszło do zamachu na życie Lecha Kaczyńskiego, inni uważają, że była to tylko katastrofa. Temat stał się polityczny, a swoją pozycję starał się na nim zbudować Antoni Macierewicz – jego podkomisja miała zbadać przyczynę wypadku w Smoleńsku. W praktyce polityk PiS ośmieszył i siebie, i polskie instytucje. Wygląda jednak na to, że Andrzej Duda widzi to inaczej.

Nowe władze postanowiły rozliczyć działalność podkomisji Macierewicza. Z raportu, jaki opublikowano, dowiadujemy się, że w ramach prac dochodziło do nieprawidłowości – teoretycznie powinno to pogrążyć byłego szefa MON i jego ludzi. Okazuje się jednak, że nadal mają oni swoich obrońców.

Papier wszystko przyjmie!

Jednym z najbardziej zainteresowanych katastrofą powinien być Andrzej Duda, były współpracownik Lecha Kaczyńskiego. Okazuje się jednak, że bagatelizuje to, co zawiera nowy raport.

We wtorek 29 października prezydent pojawił się w programie Bogdana Rymanowskiego na antenie Radia ZET. Gdy prowadzący zapytał go o wniosek wicemarszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego, który dot. pozbawienia Macierewicza Orderu Orła Białego, Duda bronił partyjnego kolegi i mówił, że otrzymał on medal za „wielkie zasługi dla wolności Polski jeszcze z lat 60.”. – Pan Czarzasty, no cóż, mało istnieje w polityce. Chyba w ten sposób postanowił zaistnieć. No można się uśmiechnąć – zakpił Duda.

Sam nie przejmuje się też wnioskami, jakie płyną z raportu dot. działalności podkomisji. – W raporcie można napisać sobie wszystko, zwłaszcza w ostatnim czasie, kiedy mamy do czynienia z kuriozalnymi sytuacjami, typu przetrzymywanie pół roku czy więcej księdza w areszcie – powiedział, choć zastrzegł, że „nie podważa wartości tego raportu”.

Zasugerował przy tym, że dokument ma wymiar ataku politycznego.

Proszę pamiętać, że w Polsce Antoni Macierewicz ma wiele wściekłych przeciwników – dodał.

Jak widać, nowy raport nie przekona zapewne nikogo: PiS nadal będzie broniło swojego polityka i tezy dot. zamachu, z kolei tych, którzy nie wierzą w tezę o tym ostatnim, jeszcze bardziej utwierdzi w przekonaniu, że działalność Macierewicza była teatrzykiem, a nie rzetelną próbą odpowiedzi na pytanie, co stało się 10 kwietnia 2010 roku.

Źródło: Radio Zet

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

2 Odpowiedzi na Do prezydenta nic nie dociera, Andrzej Duda murem za Macierewiczem. Porażająca logika. „Można sobie…”

  1. Valdi pisze:

    A czego się spodziewać po takim bucu, robi debilne minki i załatwia się we własnym salonie a później opowiada że to Tusk mu nafajdał.

  2. maciek pisze:

    Pan Duda to typ czlowieka, ktoremu naplujesz w twarz a on powie ze deszcz pada. Wstydzimy sie takiego prezydenta, chyba pierwszy w naszej historii . Jezdzi po swiecie i obraza rzad kraju w ktorym jest Prezydentem. Coz jeszcze nie cale 300 dni na szczescie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *